W Krakowie remis ze wskazaniem na Wisłokę Dębica. Dębiczanie nie wygrywają, ale też prawie nie przegrywają na wyjazdach [RELACJA]

Nasz beniaminek miał okazje, aby zdobyć gole, ale zamiast pod koniec, zaczął je wypracowywać już na początku meczu. W 18. minucie uderzał z lewej strony Sebastian Fedan i niewiele się pomylił. Dwie minuty po tym nieźle strzelał Dawid Sojda, jednak bramkarz miejscowych sparował piłkę na róg. W 24.minucie dwójkową akcję zaprezentowali Krzysztof Wrzosek z Damianem Łanuchą. Po przymiarce tego drugiego “skóra” ponownie nieznacznie minęła bramkę krakowian.

W 37. minucie raz coś nie zagrało w defensywie dębiczan i tym sposobem najlepszą sytuacje stworzyli sobie gospodarze; Lanca znalazł się w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem, ale ten pokazał klasę i nadal było 0-0.

Po zmianie stron dość szybko wynik mógł otworzyć Łanucha. Huknął konkretnie, jednak golkiper miejscowych skierował piłkę na poprzeczkę.

W dalszej części meczu gra koncentrowała się w środkowej strefie boiska. Nie brakowało twardej walki, toteż arbiter często sięgał do kieszeni z kartkami. Ostatecznie piłka ani razu nie znalazła drogi do siatki i Wisłoka zanotowała szósty remis w sezonie, a czwarty na obcym boisku.

Mecz obserwowała spora grupa szalikowców naszego zespołu, wspieranych przez zaprzyjaźnionych fanów z Zabrza i Rybnika.

- Moim zdaniem remis ze wskazaniem na Wisłokę. Szkoda, że nic nie wpadło, bo szczególnie w pierwszej połowie były ku temu okazje

- podsumował kierownik beniaminka.

Hutnik Kraków - Wisłoka Dębica 0:0

Hutnik: Dul - Jaklik, Tetych, Lanca (84 Kurek), Gamrot - Handzlik (62 Ogar), Świątek, Sobala,Janecki (62 Antoniak) - Reczulski (73 Kędziora), Garzeł. Trener Leszek Janiczak.

Wisłoka: Dybski 6 - Pelc 6, Król l 6 (64 Wilk), Cabała 6, Remut 6 (86 Hus) - Wrzosek l 6 (82 Prokop), Sojda 5 (70 Domański 4), Rębisz 6, Fedan l 5 - Łanucha 6 - Lubera l 6 (69 Gwiazda l 4). Trener Dariusz Kantor.

Sędziował Szczołko (Lublin). Widzów 800 (350 z Dębicy).