Podczas ostatniego meczu ME 2012 Strefa Kibica w Warszawie zapełniła się około 36 tysiącami osób. Zanim arbiter rozpoczął spotkanie tłumy czekały przy bramkach, aby dostać się na pl. Defilad przed Pałacem Kultury i Nauki - jeszcze o 20.00 liczba fanów futbolu nie przekraczała 20 tys.
Zobacz wyniki wszystkich finałów Mistrzostw Europy! [LISTA]
Długie kolejki ustawiały się zarówno do wejść na trybuny, jak i po żetony na piwo (nie inaczej niż zwykle). Nie inaczej niż zwykle także do Strefy przybyła masa kibiców ubranych w biało-czerwone barwy. Jeszcze przed meczem fani polskiej kadry pięknie dopełniali tych, którzy dopingowali i "La Roję" i "Azzurrich".
Wśród zebranych słychać było tylko (w zasadzie) trzy okrzyki:
- "Viva Espana!"
- "Forza Italia!"
- "Polska, biało-czerwoni!".
C-CUP. Zrób sobie zdjęcie z pięknymi zawodniczkami! [ZDJĘCIA, WIDEO]
Zebrani na placu Włosi twierdzili, że skoro wygrali z Niemcami, to pokonają i Hiszpanów. Fani reprezentacji kierowanej przez Vicente del Bosque przekonywali zaś zaś, że mają najlepszych zawodników. Jeden z fanów "La Roja" przyniósł transparent z napisem: "Bunga-bunga is over".
Służby ustawiły wewnątrz Strefy ścianę wodną - głównie korzystały z niej dzieci - oraz beczkowóz - dla spragnionych. Ci jednak, mając do wyboru wodę lub piwo, wybierali raczej tą drugą możliwość. Tam gdzie się tylko dało kibice wchodzili do fontann, aby podołać upałowi. Dodatkowy chłód przyniósł przede wszystkim jednak deszcz, który spadł tuż przed końcem spotkania.
Zobacz też:Strona Roberta Lewandowskiego zhackowana: "Koko koko..."
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
