Warta Poznań wygrywa 2:0 sparing z Pogonią w Szczecinie. Powrót Adama Zrelaka, dwa gole Martona Eppela

Na powrót najlepszego strzelca Warty Poznań długo musiał czekać trener Dawid Szulczek. Słowak we wrześniu na zgrupowaniu kadry doznał kontuzji więzadeł. Operację przeszedł w Niemczech. Przewidywano, że przerwa w grze potrwa przynajmniej sześć miesięcy.

Zrelak od początku przygotowań do rundy wiosennej najpierw trenował indywidualnie, a od pewnego czasu już normalnie z drużyną. W derbach Poznania jeszcze nie wystąpił, ale jak mówił trener Szulczek, na treningach wygląda jak maszyna. - Jak już wróci, to będzie w stanie dać dużo dobrego Warcie - mówił szkoleniowiec Zielonych.

Słowaka zobaczyliśmy w wyjściowym składzie w sparingu z Pogonią. Wpisał się nawet na listę strzelców, ale okazało się, że był na spalonym. W 32 minucie zastąpił go Martin Eppel i to właśnie Węgier, tuż przed przerwą był autorem gola dla poznaniaków. Z prawej strony z rzutu wolnego dośrodkował Konrad Matuszewski, Eppel wygrał pojedynek główkowy z Rafałem Kurzawą i umieścił piłkę w bramce.

To nie była jedyna dobra sytuacja Zielonych w pierwszej części meczu. Na jego początku ładnym strzałem z dystansu popisał się Miguel Luis, ale trafił w poprzeczkę. Warta do przerwy grała bardzo dobrze, utrzymywała się przy piłce, groźnie też kontratakowała.

Po przerwie mecz toczył się pod dyktando Pogoni, ale to Warta podwyższyła prowadzenie. W 84 min. po raz drugi na listę strzelców wpisał się Marton Eppel. Świetnym podaniem do Węgra popisał się Marcel Juszczak

POGOŃ SZCZECIN – WARTA POZNAŃ 0:2 (0:1)
Bramki: Marton Eppel (45. minuta +1 i 84.)
Warta Poznań: Jędrzej Grobelny (46. Adrian Lis) – Dimitris Stavropoulos (64. Michał Kopczyński) , Dawid Szymonowicz (64. Patryk Rychlik), Bogdan Tiru (64. Mateusz Kupczak) – Filip Borowski, Mateusz Kupczak (46. Niilo Maenpaa), Konrad Matuszewski Ż (64. Filip Tonder), Tomas Prikryl (46. Stefan Savić) – Jakub Paszkowski (46. Dario Vizinger), Miguel Luis (64. Marcel Juszczak) – Adam Zrelak (32. Marton Eppel).