Węgry - Portugalia LIVE! Mecz ostatniej szansy

Jacek Sroka/Dziennik Zachodni
Ronaldo
Ronaldo Laurent Cipriani
Cała Portugalia wierzy, że w końcu gola na Euro 2016 strzeli Cristiano Ronaldo. Czy mu się to uda? Początek spotkania z Węgrami o godzinie 18.

Różnica między obydwoma reprezentacjami najlepiej widoczna jest jeśli chodzi o pieniądze. Sam Cristiano Ronaldo wyceniany jest na 110 mln euro, czyli ponad cztery razy więcej niż cała drużyna Węgier obecna na Euro. 23 Madziarów według niemieckiego portalu transfermarkt.de jest wycenianych zaledwie na 25 mln i pod tym względem zajmują na Euro 2016 ostatnie miejsce. Pieniądze jednak w piłkę nie grają i dlatego Węgrzy po dwóch meczach mają na koncie cztery punkty po zwycięstwie nad Austrią 2:0 i remisie z Islandią 1:1, a Portugalczycy tylko dwa po remisach z Islandią 1:1 i Austrią 0:0.

Węgrzy są już pewni awansu, bo nawet w przypadku porażki z Portugalią i wygranej Islandczyków zajmą w grupie trzecie miejsce, które też da im przepustkę do fazy pucharowej. Ich ambicje sięgają jednak wyżej, choć nigdy wcześniej w Portugalią nie wygrali. Na 10 meczów przegrali aż siedem, a trzy zremisowali.

W Portugalii kibice nie potrafią wyobrazić sobie braku swojej drużyny w fazie pucharowej, choć Cristiano Ronaldo i spółka grają na razie fatalnie. Zmęczone klubowym sezonem piłkarskie gwiazdy znad Tagu nie potrafią jak dotąd się przełamać, a lider Realu Madryt nie potrafił strzelić gola nawet z rzutu karnego. Czy dzisiaj Cristiano Ronaldo wreszcie się przełamie? Mimo wszystko faworytem dzisiejszego spotkania są Portugalczycy, którzy w razie zwycięstwa mogą zająć pierwsze miejsce w grupie F.

Drabinka pucharowa Euro 2016: mamy otwartą drogę do finału!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24