4 z 10
Poprzednie
Następne
Wisła Kraków. Wnioski po meczu „Białej Gwiazdy” z Rakowem
STAŁE FRAGMENTY ZAGROŻENIEM…
Jak nie po kontrach, to może po stałych fragmentach? Tak, to może być mocna broń. I rzeczywiście wiślacy potrafili stworzyć prawdziwe zagrożenie po kilku rzutach rożnych czy wolnych… Dla swojej bramki dodajmy, bo tak wrzucali piłkę w pole karne, że Raków błyskawicznie ją przejmował i pokazywał gościom na czym polega szybki atak.