Wygraj podwójną wejściówkę na Amber Cup 2017! [WYNIKI]

Do czwartku mogliście wysyłać do nas maile z odpowiedzią na pytanie: Którego z piłkarzy zespołów występujących w Amber Cup 2017 chciałbyś zobaczyć w sobotę na żywo i dlaczego właśnie jego?

Spośród przysłanych zgłoszeń redakcyjne jury wybrało pięciu zwycięzców, których o sposobie odbioru nagrody poinformowaliśmy również mailowo. Gratulujemy!

Jan: Jestem nietypowym uczestnikiem konkursu, ale zapewne mam pewne walory, które przebiją (mam nadzieję) innych uczestników. Jestem wrocławianinem, mam 70 lat. Śląskowi kibicuję od lat 60-tych, kiedy to cały stadion drużynie prowadzonej przez trenera Giergiela kibicował. Wówczas stadion na Oporowskiej był za mały i mecze odbywały się na Olimpijskim. W roku 1969 rozpocząłem studia w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni i zrozumiałe jest, że pływając musiałem zakotwiczyć w Sopocie, gdyż pracowałem przez 40 lat na morzu w Polskich Liniach Oceanicznych. Pomimo tego, ze mieszkam w Sopocie, cały czas jestem wiernym kibicem Śląska. W sytuacji gdy wygram bilety wstępu na tą imprezę, to opisze szczegółowo, kto według mnie jest talentem i dlaczego. To będzie moja podpowiedź dla "Akademii " Tadeusza Pawłowskiego, którego serdecznie pozdrawiam.

Wojciech: Pochodzę z Dolnego Śląska, jednak od blisko roku mieszkam w nadmorskim Darłowie. W związku z tym nie mogę na żywo oglądać meczów z udziałem mojej ukochanej drużyny, jaką jest Śląsk Wrocław. Wygrana w Waszym konkursie dałaby mi taką możliwość i to w styczniu, kiedy trwa tzw. sezon ogórkowy. Dodatkowo motywuje mnie fakt, że wejściówka jest dla dwóch osób. Zabrałbym ze sobą swoją narzeczoną, niech zobaczy na żywo drużynę, o której mówię praktycznie codziennie, a zwłaszcza, gdy rozgrywa mecz :)

Konrad:Moim marzeniem jest spotkać Sebastiana Milę, kapitana Lechii Gdańsk, bo to dobry duch drużyny! To jest podobno taki dobry policjant, który w szatni umie krzyknąć, ale też rozładować napięcie... Bądźcie, jak złota rybka! Jeszcze dwa marzenia! Drugim jest spotkać Kamila Grosickiego, który jest ambasadorem turnieju! No i ostatnim jest to, aby spotkać jednego z najlepszych napastników polskiej reprezentacji - Zbigniewa Bońka, który jest patronem turnieju! Dobra, wystarczy mi, jeśli zobaczę Bogusia Saganowskiego z Grembacha Łódź grającego w beachsoccer'owej reprezentacji Polski i uznać, że w ErgoArenie radzi sobie tak samo dobrze, jak na piasku, bo w końcu nadchodzą MŚ w piłce plażowej ;)

Bartosz:Podczas turnieju Amber Cup najbardziej chciałbym zobaczyć występ Sławomira Peszki, ponieważ prezentował on w ostatnim czasie bardzo wysoki poziom w barwach Lechii, a także został wybrany najlepszym piłkarzem jesieni w gdańskiej drużynie. Myślę, że mimo świątecznej przerwy Sławek nie zapomniał jak "robić czary"... z piłką ;)

Karol:Nie wiem jak u Was, ale u nas w Trójmieście śnieżyca i paraliż. Jest jednak zawodnik, który swoim stylem i efektowną grą jest w stanie zmobilizować mnie, żebym przebił się przez zaspy śniegu i wpadł na Ergo Arenę. Chodzi oczywiście o Bogusława Saganowskiego, który jest ikoną nie tylko polskiego, ale wręcz światowego beachsoccera! Z przyjemnością zobaczę jak "Sagan" składa się do swoich słynnych przewrotek na hali i będę mu kibicował, żeby jego drużyna utarła trochę nosa profesjonalnym piłkarzom z ekstraklasy:)

Przypominamy, że w turnieju wezmą udział: Lechia Gdańsk, Śląsk Wrocław, Stomil Olsztyn, Chojniczanka Chojnice, reprezentacja Polski w piłce plażowej oraz reprezentacja Fabryki Futbolu! Gwiazd z pewnością nie zabraknie.

Czytaj więcej o Amber Cup!