"Z piątki", czyli pięć pytań przed niedzielnymi meczami Ekstraklasy

Konrad Kryczka
Ondrej Duda może być wyróżniającą postacią Legii w starciu z Wisłą
Ondrej Duda może być wyróżniającą postacią Legii w starciu z Wisłą BARTEK SYTA / POLSKA PRESS
Starcie drużyn, u których doszło ostatnio do pewnych roszad na ławkach trenerskich, a na deser hit kolejki w Krakowie. Powinno się dziać, więc nie może zabraknąć naszych tradycyjnych pytań.

1. Duda wrócił do formy?

Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale po meczu Legii z Górnikiem wydaje się, że Słowak powoli odzyskuje błysk, którym zachwycał kibiców oraz ekspertów. Było widać, że Duda grający pod napastnikiem czuje luz w grze i jest o wiele bardziej pożyteczny niż wtedy, gdy musi harować w środku pola. Wprawdzie nie spodziewamy, żeby rozgrywający Legii w pojedynkę pokonał Wisłę, ale na pewno powinien się wyróżniać w ofensywie.

2. Jak Wisła poradzi sobie bez Brożka?

Patrząc na aktywność Wisły na rynku transferowym w każdym kolejnym okienku, że Brożek będzie musiał zasuwać na boisku aż do ukończenia wieku emerytalnego. A już całkiem poważnie, wiadomo, że dzięki umiejętnościom i doświadczeniu „Brozia” krakowianie mają większe pole manewru w defensywie, a bez niego w składzie będzie im trudniej. Całkiem możliwe, że w jego miejsce wystąpi Maciej Jankowski, choć to na pewno nie będzie to samo. Wydaje się zresztą, że niezależnie od tego, kto na papierze będzie napastnikiem, Wisła będzie wyglądała tak, jakby nie miała nominalnego snajpera, tylko jednego pomocnika więcej. A to może skutkować stwarzaniem mniejszego zagrożenia pod bramką Dusana Kuciaka.

3. Mecz w Krakowie okaże się hitem?

Sporo już mieliśmy spotkań wyniesionych do rangi hitów. Przepompowane medialnie mecze często okazywały się klapą, ale w przypadku starć Wisły z Legią na 99% można być pewnym naprawdę przyzwoitego widowiska. Ostatnie starcia między obiema drużynami to zazwyczaj sporo bramek, nagłe zwroty akcji i emocje do ostatniego gwizdka. Nie będziemy mieli nic przeciwko temu, żeby i dzisiaj było podobnie.

4. Kiełb z Paixao powtórzą firmowe zagranie nr 5?

Gdyby zapytać kibiców: tytuł którego filmu pasuje wam najbardziej do tego, co w poprzedniej kolejce zrobili wspólnie Jacek Kiełb z Flavio Paixao, to zapewne padłaby odpowiedź „Głupi i głupszy”. I z tym się w 100% zgadzamy. Zaprzepaścić idealną sytuację do strzelenia bramki przez „spalenie” akcji w taki sposób to prawdziwa sztuka. Miejmy nadzieję, że wrocławianie w ostatnich dniach dostali kilka wskazówek na temat ofsajdów i dzisiaj nie będą się już wygłupiali.

5. Jak w Gdańsku zareagują na zmianę trenera?

Nijak, bo są już do tego przyzwyczajeni. Tak jak my byliśmy przyzwyczajeni do tego, że von Heesena był lepszym oratorem aniżeli trenerem. Zastanawiające było samo zatrudnienie Niemca, ale jak to mówią: „kto bogatemu zabroni?”. W Gdańsku mają kasy, żeby przetestować wagony nowych piłkarzy, to stać ich też na zmianę szkoleniowców, gdy ci nie są w stanie poukładać artystycznego nieładu. Mimo tego spodziewamy się, że lechiści zaprezentują się nieco lepiej niż w ostatnich tygodniach.

legia.com/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24