"Z piątki", czyli pięć pytań przed piątkowymi meczami Ekstraklasy

Konrad Kryczka
Lukas Haraslin ma już na koncie trzy trafienia. Czy w starciu z Podbeskidziem także strzeli gola?
Lukas Haraslin ma już na koncie trzy trafienia. Czy w starciu z Podbeskidziem także strzeli gola? Karolina Misztal / Polska Press
Czy Wisła ze Śląskiem zagrają po przyjacielsku, a Haraslin znów błyśnie? O to i kilka innych rzeczy pytamy przed dzisiejszymi meczami Ekstraklasy.

1. Kato znów zejdzie w przerwie?
W pierwszych meczach obecnego sezonu Japończyk pokazywał się z naprawdę dobrej strony – gołym okiem było widać, że sformułowanie „czytać grę” nie jest mu obce. Później Kato nieco obniżył loty, ale i tak nie grał jakoś katastrofalnie. W dwóch ostatnich meczach Dariusz Kubicki wysyłał go jednak na ławkę już po pierwszej połowie. Dzisiaj chyba nie będzie podobnie, choć może Kato po prostu zacznie jako rezerwowy?

2. Wisła ze Śląskiem zakończą mecz po przyjacielsku?
Czyli bez większego rozlewu krwi: dwóch rannych, żadnego zabitego. To bardzo możliwy scenariusz, ale nie dlatego, że kibice obu zespołów tak się lubią. Krakowianie – za kadencji Kazimierza Moskala – są drużyną, której remisy są praktycznie pisane. Nawet kiedy Wisła ma zwycięstwo na wyciągnięcie ręki, jej piłkarzom przytrafia się błąd, który powoduje utratę punktów. Dzisiaj może być podobnie.

3. Haraslin po raz kolejny zabłyśnie?
Kiedy podpisywał kontrakt z Lechią, kibice gdańskiego klubu mogli być pełni obaw – w końcu ściągani w ostatnich okienkach stranieri – w większości – nie błyszczeli. Wydaje się jednak, że ze Słowakiem może być inaczej. W dotychczasowych dwóch spotkaniach ligowych zdobył trzy bramki, co jest naprawdę godnym pochwały wyczynem. Teraz Haraslin (na łamach „PS”) przyznaje, że jego wzorem jest Marek Hamsik. A skoro lechista chce pójść w ślady bardziej doświadczonego kolegi, to dzisiaj powinien pokazać coś specjalnego.

4. Pich nadal w gazie?
Obecnie trudno wyobrazić sobie Śląsk bez szalejącego w ofensywie Słowaka. Być może długimi momentami Pich jest niewidoczny – chowa się za rywalami, wyłącza się z gry – ale jemu tak właściwie wystarczy kilka minut w meczu, żeby zrobić swoją robotę, czyli pokonać bramkarza rywali lub stworzyć sytuację kolegom. A jako że w tym sezonie strzela jak na zawołanie, to i teraz powinien trafić po raz kolejny.

5. Moskal poprowadzi Wisłę po raz ostatni?
O możliwym zwolnieniu obecnego szkoleniowca Wisły mówi się od jakiegoś czasu. Co bowiem z tego, że „Biała Gwiazda” gra składnie i ładnie dla oka, skoro nie wiąże się to z wygrywaniem spotkań? Już tydzień temu wspominany, że mecz z Pogonią jest ostatnią szansą dla Moskala na uratowanie posady. Jak wiadomo, spotkanie zakończyło się remisem… Moskal pozostał co prawda na stanowisku, a coraz głośniej mówi się o tym, że już wkrótce w Krakowie może rozgościć się jego następca.

wideo: AIP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24