Zagłębie Lubin - Cracovia. Pierwsze koty za płoty. Pora na inaugurację wiosny w Lubinie

Piotr Janas
Piotr Janas
KGHM Zagłębie Lubin dwukrotnie przegrywało w tym sezonie z Cracovią. Najpierw 1:2 w lidze, a potem 0:1 w Pucharze Polski
KGHM Zagłębie Lubin dwukrotnie przegrywało w tym sezonie z Cracovią. Najpierw 1:2 w lidze, a potem 0:1 w Pucharze Polski FOT. PAP
W niedzielę o godz. 12:30 KGHM Zagłębie Lubin podejmie Cracovię. Miedziowi chcą zacząć granie u siebie od zwycięstwa, lecz oba zespoły przystąpią do meczu osłabione, zwłaszcza w szeregach defensywnych.

Zagłębie Lubin - Cracovia. Zderzenie dwóch skrajnie różnych początków wiosny

KGHM Zagłębie Lubin mimo wszystko nieco lepiej wyobrażali sobie pierwszy występ w meczu o stawkę w 2024 roku. Piłkarze Miedziowych wracali z Poznania ze zwieszonymi głowami, ponieważ podopieczni Waldemara Fornalika przegrali z Lechem w Poznaniu 0:2, a mogli nawet wyżej, bo w samej końcówce sędziowie w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach nie podyktowali rzutu karnego dla gospodarzy. Tomasz Makowski może i nieumyślnie, ale jednak ręką zatrzymał strzał lecący do praktycznie pustej już bramki. Nie zmienia to faktu, że Miedziowi w Poznaniu byli zespołem po prostu słabszym.

– Myślę, że zbyt rzadko wykorzystywaliśmy przestrzeń na połowie Lecha. Mieliśmy problem, by dostać się w te przestrzenie szczególnie na boku boiska, a jeśli już to nam się udało, to później nie potrafiliśmy dalej skonstruować akcji w taki sposób, aby zagrozić rywalowi – mówi przed starciem z „Pasami” Bartosz Kopacz.

– Dobry w naszym wykonaniu był początek drugiej połowy, kiedy znakomitą okazję miał Tomek Pieńko. Szkoda, bo takie momenty są ważne i trzeba umieć je wykorzystać w trakcie meczu, aby myśleć o zdobyczy punktowej. Mało było tych chwil w Poznaniu, ale teraz zagramy przed własną publicznością. W końcu przychodzi spotkanie na naszym boisku i mam nadzieję, że obraz gry się odmieni – dodaje.

Sam Kopacz ze względu na kartki nie będzie mógł zagrać. Pauzuje także Marko Poletanović (żółte kartki) oraz Sokrátis Dioúdis. Ten ostatni cały czas jest zawieszony za czerwoną kartę, jaką zobaczył za bójkę z Jordim Sanchezem w trakcie mecz z Widzewem Łódź. Każdy z nich w poprzedniej rundzie był ważnym ogniwem Zagłębia, ale najbardziej bolesna wydaje się strata właśnie polskiego stopera i serbskiego pomocnika.

Cracovia także przyjedzie na Dolny Śląsk osłabiona, bo za kartki pauzować będą Rumun Virgil Ghită oraz Duńczyk Andreas Skovgaard. Obaj są podstawowymi obrońcami zespołu dowodzonego przez trenera Jacka Zielińskiego, który w poprzedniej serii gier rozgromił Radomiaka Radom, wygrywając aż 6:0.

Patrząc na ławki obu zespołów, teoretycznie mniejszy problem ze znalezieniem zastępstwa powinien mieć trener Fornalik, ale uskrzydlona wysokim zwycięstwem Cracovia z pewnością będzie trudnym i wymagającym rywalem. Mecz w Lubinie poprowadzi sędzia Damian Kos z Gdańska. Transmisja w Canal+Sport.

Sportowiec Roku 2023 na Dolnym Śląsku - wielki finał już 23.02. Dołącz do wydarzenia!⬇️⬇️

David Balda, dyrektor sportowy Śląska Wrocław w Studio Gazeta Wrocławska

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24