Zawisza wygrywa z Wisłą Płock. Libor Pala mocno krytykuje swoich piłkarzy

Maciej Akimow
Libor Pala
Libor Pala wisla.plock.pl
Zawisza po golu Adriana Błąda wygrał z Wisłą Płock. Wynik tego meczu sprawił, że drużyna kierowana przez Jurija Szatałowa w dalszym ciągu liczy się w boju o Ekstraklasę. Wisła po porażce musi się jak najszybciej otrząsnąć, bo w środę jedzie na ważny mecz do Polkowic.

Goście szybko doszli do głosu i już po kilkunastu minutach prowadzili po pięknym golu Adriana Błąda. Przy golu zdecydowanie zawiniła defensywna Wisły, która pozwoliła dojść zawodnikowi do sytuacji strzeleckiej.

Zawisza dość łatwo stwarzał sobie sytuacje bramkowe. Szczególnie aktywna była prawa strona bydgoszczan, po której szarżował Wójcicki, notorycznie ogrywając Petasza. Goście wiedzieli, że granie na 1:0 może się zemścić i za wszelką cenę próbowali zdobyć drugą bramkę. Okazji do tego mieli kilka, ale jednak nie znaleźli sposobu do pokonania Kamińskiego.

Wisła próbowała się podnieść, ale animuszu na zbyt wiele czasu nie starczyło. Gdyby przeanalizować cały mecz to Wisła nie stworzyła sobie żadnej klarownej sytuacji, poza dwoma strzałami z dystansu.

W tym meczu wygrała drużyna mądrzejsza. Zawisza szybko strzelił bramkę, a później kontrolował przebieg spotkania. Wiśle zabrakło przede wszystkim czystych sytuacji do zdobycia gola. Górne piłki padały łupem rosłych zawodników gości, a po ziemi ciężko było im wymienić 3-4 podania. Nie był to najlepszy mecz w wykonaniu "Nafciarzy". Zaangażowania nie było można im było odmówić. Zabrakło po prostu umiejętności.

Libor Pala po meczu był odmiennego zdania. Na pomeczowej konferencji dość ostro skrytykował swoich piłkarzy za brak zaangażowania. Twierdził, że większość zawodników jest pozostałością po poprzednich trenerach. Taka krytyka przed meczem z Polkowicami zdecydowanie nie wpłynie pozytywnie na zespół. Obarczanie piłkarzy winą za złe wyniki zdaje się być kiepskim alibi dla czeskiego szkoleniowca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24