Bramki w obu spotkaniach padały w samej końcówce. Górnik w Zabrzu przez długie minuty przeważał, stwarzał sobie lepsze okazje do zdobycia bramki ale wybitnie brakowało w zespole kogoś, kto potrafiłby je wykończyć. Gospodarze zdołali strzelić jedyną bramkę dopiero w 80. minucie spotkania. Wodecki ładnie prostopadle zagrał do Cebuli, a ten pokonał Janickiego. To było pierwsze ligowe zwycięstwo Górnika u siebie od końca września zeszłego roku!
Świadkami nudnego widowiska byli natomiast kibice w Pruszkowie. Znicz przegrał z Podbeskidziem ważny mecz 0:1. Bramka padła na trzy minuty przed końcem. W polu karnym do piłki dopadł popularny "Bagno" i nie dał żadnych szans Bieniekowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?