Nic więc dziwnego, że skrzydłowy Legii od razu został zapytany o to podanie. Żyro odpowiedział jednak z pokerową miną.
- Moje zagranie było normalne. Akurat zrobiła się luka, zobaczyłem, że Michał Kucharczyk dobrze wchodzi i dałem podanie. Mogę powiedzieć, że często mi się to zdarza na treningach.
Również bez emocji odpowiedział na pytanie odnośnie agresywnej gry Aktobe.
- Grali normalnie. W Kazachstanie prezentowali podobny futbol, więc byliśmy na to przygotowani.
Podobnie jak Łukasz Broź, tak i Michał Żyro nie ma specjalnych życzeń odnośnie rywali w grupie. Chciałby jednak trafić na takich, którzy byliby do przejścia.
- Czekamy na losowanie. Nie możemy się już doczekać na kolejne mecze w Europie. Ja nie mam jakiś specjalnych typów na rywali. Z Celtikiem wygraliśmy już dwa razy i ten trzeci, to już chyba nie byłoby to samo. Chcemy mieć taką grupę, z której możemy wyjść i zajść jak najdalej, więc nie upatrywałbym sobie tych rywali "nie do przejścia", a takich, z którymi możemy wygrać. Chcemy zajść jak najdalej, bo to jest fajna przygoda dla całego zespołu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?