Żyro: Nie zlekceważyliśmy rywala (WIDEO)

Agencja TVN/x-news
Michał Żyro
Michał Żyro sylwester wojtas
- Nie potrafiliśmy rozegrać piłki, tak by zgubić linię obrony. Piłkarze z Irlandii cofnęli się w sześciu, siedmiu w pole karne. Ciężko było zagrać jakąś prostopadłą piłkę między liniami - uważa Michał Żyro, skrzydłowy warszawskiej Legii.

W środowy wieczór podopieczni Henninga Berga w kiepskim stylu zremisowali na własnym boisku z dużo niżej notowanym mistrzem Irlandii. Po meczu szkoleniowiec mistrzów Polski przyznał, że jest to najbardziej rozczarowujący wynik, odkąd prowadzi stołeczny zespół. Rok temu "Wojskowi", pod opieką Jana Urbana, mieli problemy z walijskim zespołem The New Saints (3:1, 1:0).

- W środę rywal niczym nas nie zaskoczył. To był podobny mecz do tego z The New Saints w poprzednim sezonie. Wówczas przeciwnicy również skupili się na obronie, a swoje ataki opierali na kontrach. Irlandczykom udała się jedna z nich, a my popełniliśmy błąd w ustawieniu obrony. Musimy coś zmienić, a następny mecz na pewno nie będzie gorszy - ocenił Żyro.

21-letni pomocnik, który w drugiej części rundy wiosennej poprzedniego sezonu był czołowym graczem stołecznego zespołu, nie martwi się brakiem sytuacji bramkowych.

- W końcówce poprzednich rozgrywek potrafiliśmy sobie stworzyć mnóstwo okazji do strzelenia bramki. W środowym spotkaniu też mieliśmy kilka sytuacji, które powinniśmy wykorzystać. Zabrakło jednak nieco dokładności i szczęścia. Oczywiście można mieć do nas żal o ten mecz, ale tonuję nastroje kibiców. W Dublinie na pewno sobie poradzimy, bo jesteśmy bardzo dobrą drużyną. Przed rewanżem musimy mieć chłodną głowę i dobrze przygotować się mentalnie. Wówczas nie powinniśmy mieć problemów - zadeklarował Żyro.

Zespół St Patrick's jest w środku sezonu ligowego. Z kolei rozgrywki polskiej ekstraklasy rozpoczną się w najbliższy weekend.

- To już kolejny sezon, że po meczach sparingowych, sezon rozpoczynamy w kwalifikacjach do europejskich pucharów. Być może coś w tym jest, że po raz kolejny spisujemy się poniżej oczekiwań grając ze słabszą drużyną - dodał Żyro.

Agencja TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24