7 powodów, dla których John van den Brom powinien być zwolniony z Lecha Poznań. Opowiada banały i zaklina rzeczywistość!
1. Lista wstydu jest coraz dłuższa
Po Trnavie, Wrocławiu, Szczecinie, gdzie po raz pierwszy tak wysoko przegrał od 23 lat, niezrozumiałej stracie punktów z Jagiellonią przy prowadzeniu 3:0, Kolejorz dostał w niedzielę kolejny mocny łomot. Tym razem od zespołu, z którym nie przegrał przy Bułgarskiej od 12 lat. Widzew wygrał na wyjeździe pierwszy raz w tym sezonie i pierwszy raz od 8 maja. Po raz pierwszy też w tym roku pokonał zespół wyżej notowany od siebie.
Co tu dużo mówić, Kolejorz poległ w starciu z ligowym średniakiem, z którym potrafiła na wyjeździe wygrać mająca znacznie gorszy skład od Lecha, poznańska Warta. Wstyd, to najłagodniejsze słowo, by określić to, na jakie wpadki pozwala sobie w tym sezonie van den Brom i jego ekipa. Trzeba jeszcze dodać, że Holender doskonale zdawał sobie sprawę przed meczem, jak ważne jest dla kibiców starcie z Widzewem.
Zobacz kolejny powód --->