Aleksander dla Ekstraklasa.net: Czerwona kartka ustawiła mecz

Marcin Rogowski
Arkadiusz Aleksander zdobył gola w Stróżach, ale nie wystarczyło to choćby do remisu
Arkadiusz Aleksander zdobył gola w Stróżach, ale nie wystarczyło to choćby do remisu Jan Hubrich
- Przez prawie 70 minut grali w przewadze. W nogach to odczuliśmy, dlatego końcówka wyglądała tak jak wyglądała - mówił po przegranym spotkaniu z Kolejarzem Stróże, napastnik Sandecji Nowy Sącz, Arkadiusz Aleksander

Pomimo znakomitego początku nie udało się wam pokonać Kolejarza. Duży wpływ na to miała, niesłuszna według wielu obserwatorów, czerwona kartka dla Bartosza Wiśniewskiego.
Jest dokładnie tak jak pan mówi. Sędzia popełnił błąd, ponieważ Bartek (Wiśniewski - red.) trafił w piłkę i nie powinien dostać drugiej żółtej kartki. Ta czerwona kartka ustawiła mecz. Od tego momentu tylko się broniliśmy, ale niestety dla nas straciliśmy trzy bramki i przegraliśmy to bardzo ważne spotkanie.

Praktycznie przez całą drugą połowę drużyna ze Stróż przeważała na boisku. Dopiero druga żółtka i w konsekwencji czerwona kartka dla Michała Gryźlaka spowodowała, że obraz gry diametralnie się zmienił.
Przez prawie 70 minut grali w przewadze. W nogach to odczuliśmy, dlatego końcówka wyglądała tak jak wyglądała

W doliczonym czasie gry miał Pan znakomitą okazję do zdobycia bramki, która dałaby wam remis.
Szkoda, że nie udało się jej wykorzystać, bo ten jeden punkt był dla nas bardzo cenny. Do końca sezonu zostały jeszcze dwa spotkania, które musimy wygrać, aby spokojnie utrzymać się w pierwszej lidze

W Stróżach rozmawiał Marcin Rogowski / Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24