Arka - ŁKS 0:0. Koniec zwycięskiej serii piłkarzy ŁKS

W pierwszej części spotkania obydwie drużyny grały zachowawczo, skupiając główną uwagę na neutralizowaniu poczynań rywala. Z tego powodu nie byliśmy świadkami zbyt wielu ciekawych akcji. Na boisku walczono ostro i ambitnie, a piłkarze często przekraczali przepisy. Sędzia miał sporo pracy i na pewno trudno w tym okresie było mówić o pilnie gry. Taktyka determinowała poczynania obydwu drużyn. Najważniejsze było to, by nie stracić gola. Gdyby nie doskonała postawa Arkadiusza Malarza łodzianie mogliby przegrywać przed przerwą. Kapitan ŁKS w dziesiątej minucie bardzo dobrze obronił z bliska główkę Marciniaka, a pół godziny później wybronił strzał głową Młyńskiego.
Łodzianie dwa razy strzelali na bramkę Arki, ale nie był to groźne próby.
Początek drugiej części spotkania był jeszcze nudniejszy. Gra toczyła się głównie w środku boiska, a obydwaj bramkarze nie mieli praktycznie zajęcia. W 60 minucie łodzianie mogli mówić o szczęściu, bowiem piłka wpadła do ich siatki, ale sędzie nie uznał gola, uznając że zawodnik Arki był na pozycji spalonej. Po przerwie łodzianie dali się zdominować, a w ich poczynania wdarł się chaos.
Jednak łodzianie zdołali wypracować meczową akcję, ale w 83 minucie Pirulo nie zamienił jej na gola. Szkoda, bo okazja była wyśmienita. Tym razem ŁKS nie zachwycił.
W ŁKS zadebiutował Jakub Romanowicz.

W 25 minucie kibice Arki odpalili race i boisko zostało zasnute białym dymem. Sędzia nie miał innego wyjścia, jak tylko przerwać spotkanie. Nieplanowana przerwa trwała dwie minuty.

ŁKS - Arka 0:0

Arka: Daniel Kajzer - Arkadiusz Kasperkiewicz, Michał Marcjanik, .Adam Danch, Adam Marciniak - Mateusz Młyński, Bartosz Kwiecień (59, Adam Deja), Szymon Drewniak, Juliusz Letniowski, Kamil Mazek (59, Marcus Vinícius) - Maciej Jankowski (78, Rafał Wolsztyński).

ŁKS: Arkadiusz Malarz - Maciej Wolski, Maciej Dąbrowski, Jan Sobociński, Adrian Klimczak - Pirulo (86, Tomasz Nawotka), Antonio Dominguez, Maksymilian Rozwandowicz, Piotr Gryszkiewicz (74, Jakub Romanowicz), Michał Trąbka (86, Jakub Tosik) -Łukasz Sekulski (65, Samu Corral).