W niedzielę o godzinie 17 Arka podejmować będzie, na Narodowym Stadionie Rugby, zespół lidera ekstraklasy Jagiellonię Białystok.
W niedzielę w Gdyni spotkają się drużyny, które w tym sezonie straciły najmniej bramek w ekstraklasie. Jagiellonii dało to 13 punktów, bo znacznie więcej goli strzeliła, a Arce tylko pięć.
- Najlepiej nie tracić bramek, to wówczas przynajmniej jeden punkt jest pewny - przekornie mówi Pasieka. - W niedzielę każda drużyna będzie chciała wygrać, a więc do dobrej postawy w defensywie trzeba będzie jeszcze dołożyć coś z przodu. Mam pomysł na grę przeciwko Jagiellonii, postaramy się wykorzystać jej słabsze punkty, zobaczymy, jak to się sprawdzi na boisku - kończy Pasieka.
Jagiellonia w sobotę przyjedzie do Gdyni i planuje trening na sztucznej murawie. Trener Michał Probierz nie narzeka na konieczność gry na nietypowej nawierzchni. Bardziej interesuje go forma jego piłkarzy.
- W postawie zawodników w tym tygodniu nie widziałem nadmiaru emocji związanych z liderowaniem w ekstraklasie, nikomu głowy się nie rozpalały. Dla nas ważniejsze było przygotowanie się do meczu w Gdyni i szukanie sposobu, jak wygrać z Arką - mówił na łamach lokalnej białostockiej gazety trener "Jagi" Michał Probierz.
Jagiellonia w tym sezonie wygrała cztery mecze, Arka tylko jeden. Kto poprawi ten bilans? Żółto-niebieskim drugie ligowe zwycięstwo pozwoliłoby na przesunięcie się do środka tabeli. Tylko czy potrafią odnieść je kosztem lidera...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
