- Przeczytałem już raport delegata. Wynika z niego, że ten pierwszy napis wisiał na płocie od 12 do 29 minuty spotkania, a drugi od 75 minuty do końca, znajduje się w nim także opis działań podjętych przez naszego wysłannika. Myślę, że jeszcze o tym podyskutujemy na najbliższym posiedzeniu - mówi Mirosław Starczewski, wiceprzewodniczący wydziału ds. bezpieczeństwa na obiektach piłkarskich. - W protokole znalazły się także uwagi pod adresem służb porządkowych i informacyjnych klubu, z których wynika, że nie działały one skutecznie. Raport trafi teraz do Wydziału Dyscypliny, który na jego podstawie może nałożyć na klub kary, ale o tym nie zamierzam oczywiście przesądzać.
Działacze PZPN zamierzają także zwrócić uwagę policji na pokaz pirotechniki, który odbył się za ogrodzeniem za wyburzoną trybuną północną, z sugestią, że podczas meczów warto zabezpieczać także ten teren.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?