Ponad 300 tyskich kibiców zachęconych niespotykaną skutecznością piłkarzy GKS w meczu z Polonią Nowy Tomyśl (8:0) postanowiło udać się na mecz do Zdzieszowic. Spotkał ich jednak zawód, bowiem przez 90 minut nie zobaczyli żadnego gola, a samo spotkanie nie stało na najwyższym poziomie.
Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a sytuacji podbramkowych piłkarze obu drużyn nie stworzyli zbyt wielu. Dlatego też mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów.
- Musimy cieszyć się z tego jednego punktu, bo nie stworzyliśmy w dzisiejszym meczu ani jednej dogodnej akcji - powiedział Krzysztof Bizacki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?