W pierwszym sparingu Rosja sprawdziła formę z Urugwajem. Poprzeczkę miała postawioną bardzo wysoko, ale tylko przeciwnik z czołówki rankingu FIFA i wirtuozami futbolu w składzie, mógł jasno i klarownie ukazać kto z szerokiej kadry naprawdę zasługuje na powołanie na Euro. Po głębokiej analizie Dick Advocaat zrezygnował z usług Artioma Dziuby (Spartak Moskwa) i Magomedowa Ozdojewa (Lokomotiw Moskwa). Z kolei kontuzje i kłopoty zdrowotne wykluczyły udział Romana Szyszkina (Lokomotiw Moskwa) i Wasilija Bieriezuckiego (CSKA Moskwa).
Ostateczna kadra "Sbornej" na Euro 2012, zmierzyła się w przedostatnim sprawdzianie z nie należącą do potentatów Litwą. W jej szeregach nie zabrakło zawodników znanych z boisk Ekstraklasy, jak Vytautas Andriuskevicius (Lechia Gdańsk), czy Dardvydas Sernas (Zagłębie Lubin). I to właśnie snajper "Miedziowych" mógł w pierwszych minutach otworzyć wynik spotkania - najpierw trafił w poprzeczkę, chwilę później jego strzał zablokował Igor Akinfiejew. Jednak dla jego zespołu mecz mógł mieć pechowy początek, gdyż jeden z obrońców omal nie wpakował piłki do własnej bramki. Ostatecznie trafił w poprzeczkę.
W całym spotkaniu Rosja kompletnie nie zachwyciła. Owszem przeważała, częściej operowała piłką, poczynała sobie dość śmiało, ale co z tego, skoro nie potrafiła przełożyć tego na stuprocentowe sytuacje strzeleckie. Wielokrotnie brakowało wykończenia i dokładnego podania. Wiele do życzenia pozostawiała również dokładność oddawanych strzałów.
Rosjanom najlepsza okazja na zdobycie gola nadarzyła się w 18. minucie. Do prostopadłego podania doszedł Aleksandr Kerzhakov, wbiegł w pole karne i uderzył prosto w słupek. W odpowiedzi po wrzutce z kornera, minimalnie obok główkował Andrius Velicka. Kilka minut po tym groźnie na bramkę Litwy strzelał Dmitryj Kombarow, ale Ernestas Setkus nie dał się pokonać.
Po raz kolejny potwierdził się fakt o problemach "Sbornej" z defensywą, zwłaszcza jeśli chodzi o pozycję stopera. Litwini zdecydowanie za często gościli w polu karnym rywala, dochodzili do podań i tylko przez własne niedoskonałości nie zdobyli gola na wagę zwycięstwa. W 61. minucie Ramunas Radavicius wygrał pojedynek biegowy z Aleksiejem Bieriezuckim i w sytuacji sam na sam z bramkarzem przestrzelił. Z kolei w 75. minucie ładnie przymierzył z rzutu wolnego, ale Akinfiejew zdołał odbić piłkę przed siebie.
Nie dość, że Advocaat ma powody do zmartwień z powodu nie najlepiej postawy zespołu, to na dodatek może mieć kolejny problem kadrowy. W drugiej połowie musiał przymusowo zdjąć z boiska kontuzjowanego Romana Shirokowa.
Ostatni sprawdzian przed Euro, Rosjanie rozegrają w Zurychu. 1 czerwca zmierzą się z Włochami.
Rosja - Litwa 0:0
Rosja: Igor Akinfiejew - Aleksandr Aniukow, Siergiej Ignaszewicz, Aleksiej Bierezucki, Dmitrij Kombarow (46-Jurij Żyrkow) - Marat Izmaiłow (46-Aleksandr Kokorin), Igor Denisow, Roman Szyrokow (72-Igor Siemszow), Konstantin Zyrianow (46-Ałan Dżagojew), Andriej Arszawin - Aleksandr Kierżakow (46-Roman Pawluczenko).
Litwa: Ernestas Setkus - Arunas Klimavicius, Vytautas Andriuskevicius (85-Marius Zaliukas), Tomas Mikuckis, Valdemar Borovskij - Deividas Cesnauskis (56-Marius Papsys), Saulius Mikoliunas (72-Tadas Eliosius), Gediminas Vicius (49-Ramunas Radavicius), Linas Pilibaitis (64-Mindaugas Panka) - Andrius Velicka, Darvydas Sernas (81-Deivydas Matulevicius).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?