Borussia Dortmund - Hoffenheim LIVE! Drużyna Kloppa odbije się od dna?

Podopieczni Jürgena Kloppa wygrali zaledwie jedno spotkanie z ostatnich dziesięciu. BVB pokonała imienniczkę z Mönchengladbach 1:0 po trafieniu samobójczym Christopha Kramera. Zespół z Signal Iduna Park uległ w poprzednim meczu Eintrachtowi Frankfurt 0:2. Potyczka na Commerzbank Arenie była bardzo ciekawa. Goście mimo przewagi nie potrafili pokonać dobrze dysponowanego Felixa Wiedwalda. Porażka drużyny Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka spowodowała, że BVB osiadła na dnie tabeli ligi niemieckiej. Gospodarze piątkowej potyczki tracą dwa oczka do miejsca dającego bezpieczne utrzymanie.

Trener dortmundczyków na konferencji przed meczowej podkreślił w jak trudnej sytuacji jest Borussia. - Gdy zespól walczy o utrzymanie nie myśli, o tym aby rozegrać najlepszy mecz w historii, ale musi być maksymalnie skuteczny. Tu nie dąży się do wyniku 7:0, tylko robi wszystko by wykorzystać jedną szansę, a później z całych sił broni tej przewagi. Jeżeli uda się strzelić drugiego gola to świetnie. Jeżeli nie to trudno i właśnie tak musimy podchodzić teraz do meczów. Tak wygląda walka o utrzymanie.

Podopieczni Markusa Gisdola grają bardzo otwarty, ofensywny futbol. Świadczy o tym bilans bramkowy "Wieśniaków", którzy zdobyli 21 bramek i tyle samo stracili. Hoffenheim w ostatniej kolejce przerwało serię trzech porażek z rzędu, pokonując po festiwalu strzeleckim Hannover 4:3. Jedną z bramek dla gospodarzy zdobył Eugen Polanski, a po drugiej stronie asystą popisał się Artur Sobiech. Hoffenheim obecnie zajmuje 7. miejsce z 20 punktami na koncie, a do 4. pozycji traci zaledwie punkcik.

Borussia Dortmund będzie musiała sobie poradzić w piątkowy wieczór bez kontuzjowanego Marco Reusa oraz Sokratisa Papastathopoulosa. Być może w kadrze meczowej znajdzie się miejsce dla Jakuba Błaszczykowskiego. Na pewno na murawie zobaczymy za to Łukasza Piszczka, który w ostatnim meczu z powodu urazu opuścił przedwcześnie murawę.
W drużynie gości zabraknie Adama Szalaia, który pauzuje za czerwony kartonik otrzymany w meczu z Bayernem Monachium oraz kontuzjowanego Koena Casteelsa. Dobra wiadomością dla Gisdola jest powrót do zdrowia Sejada Salihovicia.

Historia spotkań BVB z Hoffenheim jest bardzo ciekawa. W dotychczas rozegranych 12 meczach cztery razy wygrała Borussia, tyle samo razy zwycięstwo odniosło Hoffenheim, a pozostałe cztery potyczki zakończyły się podziałem punktów. w poprzednim sezonie na Signal Iduna Park lepsza okazała się Borussia, która pokonała Hoffenheim 3:2, a na wyjeździe padł remis 2:2.

Jakim rezultatem zakończy się dzisiejszy pojedynek? Ciężko powiedzieć, BVB nie może sobie pozwolić na kolejne porażki. Z każdą kolejką rywale odjeżdżają, a mamy za sobą już 38% spotkań sezonu 2014/15. Hoffenheim natomiast będzie chciało iść za ciosem i swoją główną bronią, czyli atakiem będzie starało się zdominować rywala. Jednego możemy być pewni, czeka nas bardzo ciekawe spotkanie, które poprowadzi Felix Zwayer.