Bramka Lewandowskiego na wagę mistrzostwa. Borussia pokonała Bayern

Marcin Szczepański, Zbyszek Anioł
Robert Lewandowski zdobył jedyną bramkę w hitowym spotkaniu Bundesligi pomiędzy Borussią Dortmund a Bayernem Monachium. Przewaga dortmundczyków nad dzisiejszym rywalem wzrosła do sześciu punków i zespół trójki reprezentantów Polski jest blisko obrony tytułu Mistrza Niemiec.

Borussia Dortmund - Bayern Monachium 1:0 - czytaj zapis naszej relacji na żywo!

Przed spotkaniem Borussia miała trzy punkty przewagi nad Bayernem i wynik meczu w dużym stopniu miał decydować o szansach obu zespołów na zdobycie mistrzostwa.

ZOBACZ BRAMKĘ ROBERTA LEWANDOWSKIEGO!

Od pierwszych minut spotkanie dostarczyło 80 tysiącom kibiców zgromadzonych na stadionie dużych emocji. Już w pierwszej akcji meczu przed okazją na zdobycie bramki stanął Jakub Błaszczykowski, którego Ilkay Gündogan obsłużył doskonałym podaniem. Kuba wyszedł sam na sam z Manuelem Neuyerem i musnął piłkę obok interweniującego bramkarz, jednak piłka minęła również słupek. W 6. minucie prawą stroną przedarł się Shinji Kagawa i wystawił piłkę na wprost bramki Kevinowi Grosskreutzowi. Jego strzał zablokował Neuer, piłkę opanował jeszcze Robert Lewandowski i z ostrego konta uderzył z półobrotu wprost w bramkarza.

ZOBACZ OBSZERNĄ GALERIĘ ZDJĘĆ ZE SPOTKANIA!

Kolejną świetną akcję zainicjował w 25. minucie Kawagawa, jednak mając "Lewego" na doskonałej pozycji postanowił sam wykończyć akcję i został zablokowany. Bayern najgroźniejszą okazję stworzył w 30. minucie, jednak Toni Kroos huknął sprzed pola karnego tuż obok prawego słupka bramki Romana Weidenfellera.

1:0 dla Borussii powinno być w 36. minucie po akcji Polaków. Kapitalną centrę Błaszczykowskiego z prawej strony wykorzystał Lewandowski, który jednak po strzale głową posłał piłkę na słupek. W pierwszej połowie to dortmundczycy wyraźnie przeważali i do przerwy powinni prowadzić przynajmniej jedną bramką. Bayern grał ociężale i nie stwarzał sobie okazji.

Drugą połowę bardzo udanie rozpoczęli Polacy w barwach Borussii. Najpierw lewą stroną dynamicznie zaatakował Lewandowski, oddając celny strzał. Z dystansu Neuera próbował płaskim uderzeniem zaskoczyć natomiast Piszczek. W obu przypadkach bramkarza reprezentacji Niemiec sobie poradził. Błaszczykowski z kolei świetnie centrował do Kagawy. W ogóle gospodarze po przerwie zepchnęli „Bawarczyków” do defensywy, ale Ci skutecznie się bronili. Mieli ułatwione zadanie, bo podopieczni Jurgena Kloppa mimo inicjatywy nie stworzyli sobie żadnej stuprocentowej sytuacji.

Bayern grał po przerwie spokojnie, długo i dokładnie rozgrywał piłkę. Tak jakby chciał uśpić rywali i nagle przyspieszyć, zadając bolesny cios. Najwięcej szumu w szeregach defensywnych BVB robił Franck Ribery, jednak Francuz nie był w stanie poważniej zagrozić Weidenfellerowi. Goście z czasem się rozkręcali, a obrońcy mistrzów Niemiec mieli coraz więcej pracy przy powstrzymywaniu ich ofensywnych zapędów. Przez to mniej aktywny w ataku był Piszczek, który sporą część swojej uwagi musiał poświecić Ribery'emu. Na szczęście Polak radził sobie całkiem dobrze.

Gdy wydawało się, że Bayern przejmuje inicjatywę już na dobre i w końcówce przeprowadzi szturm na bramkę Bourssii, błysnął Robert Lewandowski. Polak w 77 minucie finezyjnym strzałem piętką zaskoczył Neuera. To było delikatnie, a jednocześnie zabójcze dotknięcie piłki przez „Lewego”.

Monachijczycy nie podłamali się jednak gole dla BVB i nie odpuścili, angażując jeszcze większe siły do ataku. I prawie im się opłaciło. Prawie, bo wystarczyło wykorzystać jedną z trzech kapitalnych okazji do wyrównania. Największym pechowcem i nieudacznikiem okazał się Arjen Robben. Holender najpierw nie zdołał strzelić gola z rzutu karnego, bo przegrał pojedynek z Weidenfellerem.

Już w doliczonym czasie gry Robben nie trafił do pustej bramki z pięciu metrów. W międzyczasie Bayern nie skorzystał z ogromnego zamieszania pod bramką dortmundczyków. Swoją okazję na drugą bramkę miał też Lewandowski, ale w sytuacji sam na sam z Neurem trafił w poprzeczkę.

Dzięki wygranej Borussia jest już tylko o krok od mistrzostwa Niemiec. Albowiem na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu ma aż sześć punktów przewagi właśnie nad Bayernem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24