Wolański to jedno z odkryć poprzedniego sezonu T-Mobile Ekstraklasy. Jego Widzew co prawda spadł z ligi, ale on sam zebrał bardzo pozytywne recenzje. Po zakończeniu rozgrywek bramkarz wyjawił, że w Widzewie grać dalej nie zamierza, bo szuka nowych wyzwań. W klubie zagrozili, że jeśli nie znajdzie nowego pracodawcy, to zostanie odsunięty od zespołu.
Jak się okazuje, Wolański postanowił zaryzykować i postawić wszystko na jedną kartę. Od jutra będzie testowany przez trzecią drużynę minionego sezonu ligi duńskiej i zarazem lidera obecnych rozgrywek. O kontrakt będzie musiał zapracować na treningach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
