W oczy rzuca się niesamowita passa Termaliki. 6 zwycięstw w 6 kolejnych meczach i to na najważniejszym etapie sezonu robi wrażenie, nawet biorąc pod uwagę poziom rozgrywek. W klubie są świadomi tego, że wykręcają niesamowite statystyki i że są w „gazie”: -Przed nami szansa na siódme z rzędu zwycięstwo. Takiej passy w Termalice Bruk-Becie Nieciecza nie miałem. Jesienią zanotowałem pięć wygranych z rzędu. Sytucja w tabeli mówi wszystko. Musimy wygrać, chcąc skutecznie walczyć o ekstraklasę. – mówi trener Termaliki, Piotr Mandrysz.
Do końca sezonu tylko trzy kolejki, a Termalica jest w dość dobrej sytuacji, a na pewno lepszej niż kilka tygodni temu, gdy niecieczanie tracili już nawet kilka punktów do Wisły Płock. Co prawda obecnie mają 2 oczka przewagi nad Nafciarzami, lecz w perspektywie jeszcze wyjazd do liderującego Zagłębia.
W obozie Bytovii małe świętowanie po rezygnacji Floty z dalszego udziału w rozgrywkach. Podopieczni trenera Kafarskiego mają 9 punktów przewagi nad GKS Tychy, który zajmuje najwyższe miejsce w strefie spadkowej. Do meczu z Termalicą beniaminek przystąpi bez większej presji. Zagrają za to osłabieni brakiem kilku piłkarzy, m.in. Wojciech Wilczyński, Mariusz Kryszak i Tadeusz Socha, którzy pauzują za kartki oraz narzekającego na uraz Łukasza Wróbla.
Z ciekawostek można dodać, że w tym meczu rywalizować będzie ojciec z synem. Piotr Mandrysz jest opiekunem Termaliki, a jego syn Robert pomocnikiem w drużynie Bytovii. Pierwszy ich pojedynek wygrał senior rodziny, gdyż Bytovia poległa w Niecieczy w rundzie jesiennej. Czy i tym razem po końcowym gwizdku cieszyć się będzie trener „Słoników”? Na relację LIVE zapraszamy od 12:30!
Więcej o 32. KOLEJCE 1. LIGI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?