Celtic - Malmoe LIVE! Osłabieni Szwedzi nie boją się "Celtów"

Klaudiusz Chołota
W ostatniej rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów Celtic Glasgow powalczy o awans do fazy grupowej ze szwedzkim Malmoe FF.

W czwartej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów los połączył ze sobą drużyny Celticu Glasgow i szwedzkiego Malmoe FF. W tym decydującym dwumeczu, którego stawką jest faza grupowa Champions League Celtic zagra pierwszy mecz na własnym boisku. Rewanż odbędzie się 25 sierpnia - gospodarzem będzie Malmoe.

Celticu Glasgow nie trzeba przedstawiać, bo polscy kibice jeszcze dobrze pamiętają dwumecz z Legią Warszawą w zeszłym sezonie i dyskwalifikację drużyny Henninga Berga. Malmo dało się poznać w zeszłym sezonie występując w Lidzei Mistrzów. W tym klubie swoją piłkarską przygodę zaczynał Zlatan Ibrahimović.

Szwedzi walczą o zakwalifikowanie się do fazy grupowej Ligi Mistrzów drugi raz z rzędu. W zeszłym roku losowanie nie było dla nich łaskawe, bo trafili do grupy z Olympiakosem, Atletico i Juventusem. Może w tym roku mistrz Szwecji będzie miał więcej szczęścia - najpierw trzeba pokonać jednak Celtic Glasgow.

Szwedzi w tym sezonie nie mieli dobrego startu w lidze. Przez długi czas nie byli w stanie wejść do pierwszej piątki. W eliminacjach Ligi Mistrzów pokonywali kolejne przeszkody, choć formą nie zachwycali. Pierwszym rywalem na drodze do Ligi Mistrzów był Żalgiris Wilno, z którym Szwedzi pierwszy mecz zremisowali bezbramkowo. W rewanżu Malmo wygrało skromnie 1:0. W następnej rundzie Szwedzi z trudem pokonali Salzburg (0:2, 3:0). Drugi mecz udało im się wygrać, mimo że przez ostatnie pół godziny Szwedzi grali w osłabieniu po czerwonej kartce Enocha Adu.

Od tego zwycięstwa gra Malmo poprawiła się. Szwedzi wygrali ważny mecz w Allsvenskan z liderem IFK Göteborg (2:1), a następnie kolejny z Gefle (2:0). W każdym z tych trzech spotkań gola zdobył doświadczony napastnik Markus Rosenberg. Zawodnik ten ma za sobą występy w Ajaksie, Werderze Brema, Realu Santander oraz West Bromwich.

Z kolei Celtic w eliminacjach Ligi Mistrzów najpierw wygrał z islandzkim Stjarnan (2:0, 4:1). W kolejnej rundzie Szkoci zagrali słaby dwumecz z azerskim Karabachem. W pierwszym spotkaniu wygrali 1:0, natomiast drugi zremisowali bezbramkowo. Ostatecznie zaliczka z pierwszego meczu wystarczyła, aby przejść do kolejnego etapu zmagań o najlepsze klubowe rozgrywki na świecie.

Jeśli chodzi o rozgrywki Scottish Premier League, po pierwszych czterech kolejkach nowej kampanii wyżej w tabeli od "The Bhoys" jest Hearts, które zwyciężało we wszystkich rozegranych meczach. Celtowie w ostatniej kolejce pokonali 4:2 Inverness.

Szefowie klubu jednak zdają sobie sprawę, że w rywalizacji na poziomie europejskich pucharów ich zespół potrzebuje wzmocnień, dlatego w tym tygodniu do zespołu dołączył grający ostatnio w Birmingham Scott Allan. Do zespołu wrócili już po kontuzjach Charlie Mulgrew oraz Scott Brown.

Celtic będzie starał się u siebie zdobyć jak największą liczbę goli, żeby do Szwecji pojechać z przewagą, bo nie od dziś wiadomo, że Malmoe bardzo dobrze radzi sobie na własnym boisku. W pierwszym meczu Szwedzi będą osłabieni, gdyż nie zagra Enocha Adu ukarany czerwoną kartką w starciu z Salzburgiem. Zabraknie również Marcusa Rosenberga, który uzbierał już trzy żółte kartki. Mimo to zawodnicy szwedzkiego klubu byli szczęśliwi po wylosowaniu Celticu.

Oto co powiedział napastnik Malmoe Nikola Djurdjić po wylosowaniu Szkotów: – Gdy dowiedzieliśmy się, że zagramy z mistrzem Szkocji, w żadnym wypadku nie byliśmy zmartwieni. Chcieliśmy po prostu uniknąć FC Basel. Z Celtikiem mamy natomiast 50 procent szans na awans. To drużyna grająca typowo brytyjską piłkę z mnóstwem długich podań. Jeśli strzelimy gola na wyjeździe, w rewanżu powinniśmy sobie poradzić. W pierwszym meczu to Celtic będzie musiał starać się kreować grę i sytuacje podbramkowe. Malmoe dopóki będzie utrzymywał się wynik 0:0 będzie przede wszystkim myślało o wybijaniu Szkotów z rytmu i wyprowadzaniu groźnych kontrataków po przejęciu piłki. Jednak mając rewanż na własnym boisku Szwedzi będą myśleli przede wszystkim o skutecznym zabezpieczeniu tyłów. Mecz na Celtic Park rozpocznie się o 20:45. Sedzia tego spotkania będzie Niemiec Felix Brych.

Więcej o LIDZE MISTRZÓW

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24