Chelsea wygrywa z Southampton. Rezerwowy Oscar bohaterem meczu

ZA
Chelsea Londyn wygrała na wyjeździe z Southampton 3:0 i umocniła swoją pozycję w czołówce Premier League. Bramki dla The Blues zdobyli Fernando Torres, Wilian i Oscar, który wszedł z ławki rezerwowych i odmienił grę londyńczyków.

Mecz nie najlepiej rozpoczął się dla Dejana Lovrena, który dostał w głowę. Po tym jak opatrzyli go lekarze środkowy obrońca Southampton wrócił na boisko. Chorwat chwilę wcześniej popełnił błąd, ale musiał szybko ponownie pojawić na boisku, bo londyńczycy odważnie atakowali. W 13. minucie Ramiresa na osiemnastym metrze wślizgiem uprzedził bramkarz Kevin Davis. Golkiper Świętych zatrzymał pomocnika Chelsea również po strzale z dystansu w 35. minucie.

W zespole gości aktywny był Fernando Torres, szczególnie w pierwszych pięciu minutach spotkania. Hiszpan szukał okazji do strzałów, ale miał problem, by trafić w bramkę.

Świętych dwukrotnie powstrzymywał Ashley Cole. Najpierw zablokował bardzo groźny strzał Adama Lallny, a później w ostatniej chwili wygarnął piłkę Jayowi Rodrigeuzowi. Lallana miał w pierwszej połowie jeszcze jedną okazją, ale tym razem jego uderzenie zablokował Cesar Azpilicueta.

Drugą połowę świetnie mogli rozpocząć gospodarze, ale w ogromnym zamieszaniu pod bramką Chelsea żaden gracz Southampton nie potrafił skierować piłki do siatki.

Manchester City pokonał Swansea i wygrał piąty mecz z rzędu

W 54. minucie Jose Mourinho zdjął z boiska Juana Matę i Andre Schurrle. To kolejny sygnał, że Hiszpan jest na wylocie ze Stamford Bridge i w zimowym okienku transferowym może zmienić klub. Na boisku pojawili się Wilian oraz Oscar. I dośrodkowanie tego drugiego po rykoszecie przelobowała Daviesa, trafiła w słupek, a na koniec przytomnie dopadł do niej Fernando Torres i trafił głową do pustej bramki.

Mourinho ze zmianami trafił idealnie, bo w 71. minucie Oscar podał do Wiliana, ten przełożył sobie piłkę na prawą nogę i pokonał Davisa. Dziesięć minut później Oscar sam wpisał się na listę strzelców, wykorzystując sytuację sam na sam. Żeby nie było za słodko to dodajmy, że Brazylijczyk próbował również nieudolnie wymusić rzut karny. Skończyło się na żółtej kartce.

Spotkanie oglądał selekcjoner reprezentacji Anglii Roy Hodgson. W ekipie Chelsea mógł przyglądać się trójce obrońców. Za to w drużynie Świętych Anglików nie brakowało.

Relacja live z meczu Manchester UTD - Tottenham Hotspur od godz. 18.30 w Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24