Jeden z najlepiej opłacanych piłkarzy Górnika Zabrze, Damian Gorawski, gra w drugiej drużynie czternastokrotnego mistrza Polski. Ugania się za piłką na B klasowych boiskach. Trzeba przyznać, że idzie mu całkiem nieźle, regularnie zdobywa bramki. Jak długo będzie jeszcze trwała ta dziwna sytuacja, nie wiadomo.
Górnik chciał rozwiązać kontrakt z Gorawskim ze względu na jego stan zdrowia. W minionym sezonie był on 180 dni na zwolnieniu lekarskim! Wydział Gier Polskiego Związku Piłki Nożnej nie przychylił się jednak do prośby Górnika i oddalił jego wniosek. Na początku września bieżącego roku kierownictwo klubu sporządziło i wysłało odwołanie od tej decyzji do Związkowego Trybunału Piłkarskiego.
Nadal nie jest rozwiązana sprawa Tomasza Hajty. Górnik domaga się od niego 100 tys. zł za złamanie jednego z punktów kontraktu. Była w nim mowa o tym, że po odejściu z Górnika do innego klubu, nie może on zagrać przeciwko zabrzańskiej drużynie. Wystąpił jednak w ŁKS Łódź w meczu z Górnikiem.
- Sąd powszechny oddalił nasz pozew, tłumacząc, że nie zajmuje się takimi sprawami. Przygotowujemy zatem pozew do Piłkarskiego Sądu Polubownego. Na razie nikt z pełnomocników Hajty z nami się nie kontaktował. Gdyby chodziło o polubowne załatwienie sprawy, gotowi bylibyśmy zastanowić się nad tym - powiedział Maciej Sowicki, wiceprezes Górnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?