Sorescu kosztował Raków 800 tys. euro
Deian Sorescu to 25-letni piłkarz, który trafił do Rakowa Częstochowa 21 stycznia 2022 roku. Początki rumuńskiego piłkarza w ekipie z Częstochowy nie były dobre. Piłkarz zaliczył wzrost formy dopiero w rundzie jesiennej obecnego sezonu. Wahadłowy strzelił dwie bramki i zanotował jedną asystę w 11 występach. Rumun poprzednią kampanię zakończył z bilansem: dziewięć meczów, jedna bramka, jedna asysta. Kibice podkreślali, że rozwój 25-latka szedł w dobrą stronę.
Raków swojego zawodnika nie sprzedał, ale go wypożyczył. Na początku 2023 roku "Medaliki" oficjalnie ogłosiły, że Sorescu dołączył do FCSB (dawniej Steaua Bukareszt). Piłkarz związał się z nowym klubem na pół roku, natomiast Rumuni w umowie zastrzegli sobie prawo do wykupienia gracza Rakowa na stałe. Szymon Janczyk podaje, że drużyna z Częstochowy dostanie 150 tysięcy euro za wypożyczanie. Polski klub otrzymałby około milion euro, jeśli FCSB zdecydowałoby się wykupić piłkarza na stałe.
Sorescu wróci do Rakowa Częstochowa
Deian Sorescu nie sprawdził się w nowym zespole, dlatego niedługo 25-latek może wrócić do Rakowa. Rumun na swoim koncie ma 18 występów i tylko dwa gole. FCSB w kompromitujący sposób przegrało walkę o mistrzostwo, dlatego zawodnik "Medalików" prawdopodobnie nie ma tam przyszłości. Właściciel klubu winą za porażkę obarcza m.in. Sorescu.
- Mistrzostwo zostało utracone poprzedniej nocy i przegrali je bezpłciowi, tchórzliwi gracze tacy, jak Sorescu - skomentował George Becali.
Sorescu w Rakowie ma jedną z najwyższych pensji, dlatego "Medaliki" prawdopodobnie będą chciały pozbyć się piłkarza. Wielu kibiców aktualnego mistrza Polski podkreśla jednak, że Rumun grał nieźle, kiedy tylko dostawał szansę, dlatego byłby lepszą alternatywą od Długosza.