Do meczu z Wisłą Lech będzie przygotowywał się bez 7 reprezentantów

Maciej Lehmann / Głos Wielkopolski
Luis Henriquez wróci do Lecha na kilka godzin przed meczem z Wisłą
Luis Henriquez wróci do Lecha na kilka godzin przed meczem z Wisłą Grzegorz Sroka
Aż siedmiu zawodników Lecha opuści przygotowania przed meczem z Wisłą z powodu meczów reprezentacji. Powołania otrzymali Henriquez, Stilić, Rudnev, Murawski, Wołąkiewicz, Możdżeń i Kamiński.

Lech Poznań kontra Wisła Kraków - mecz, który zaplanowano na piątek 9 września już dziś elektryzuje kibiców Kolejorza i Białej Gwiazdy. Od obu trenerów wymaga się, by optymalnie przygotowali swoje zespoły do tego starcia. Tymczasem Jose Maria Bakero przez dwa tygodnie poprzedzające jeden z najważniejszych pojedynków jesieni, będzie mógł tylko trzymać kciuki za to, by jego wszyscy najlepsi zawodnicy wrócili zdrowi ze zgrupowań i eliminacyjnych spotkań reprezentacji.

Po piątkowym meczu z Górnikiem w Zabrzu kluczowi piłkarze Kolejorza rozjadą się we wszystkie strony świata. Najdłuższa podróż czeka Luisa Henriqueza. Panamczyk zmierzy się 2 września z Wyspami Bahama i 6 września z Nikaraguą. Do Poznania wróci więc kilka godzin przed meczem z Wisłą.

Czy Bakero zdecyduje się wystawić go po blisko 20-godzinnej podróży, zmęczonego dodatkowo przebywaniem w innej strefie czasowej?

Duet Stilić - Rudnew też rozpadnie się na prawie dwa tygodnie. Bośniak powołany został na dwa mecze z Białorusią. Tym razem w Mińsku i Zenicy nie spotka się z Siergiejem Kriwcem, bo Białorusin długo zmagał się z kontuzjami i nie dostał zaproszenia od Bernda Stange. Z kolei Artioma Rudnewa czekają pojedynki z Gruzją w Tbilisi oraz z Grecją.

Rafał Murawski oraz Hubert Wołąkiewicz na szczęście nie opuszczają granic Polski, bo powołani przez Franciszka Smudę lechici będą przygotowywać się do meczów z Meksykiem w Warszawie i z Niemcami w Gdańsku.

Na treningach przed meczem z Wisłą zabraknie też Mateusza Możdżenia oraz Marcina Kamińskiego. Strzelec drugiego gola w meczu z Ruchem, powołany został do kadry U-21 na mecze eliminacji do młodzieżowych mistrzostw Europy z Albanią i Rosją. Możdżeń, który wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce Lecha, jest też pewniakiem u Stefana Majewskiego, więc będzie miał w nogach podróż do Albanii, a potem z Kielc do Poznania, bo właśnie na stadionie Korony 6 września Polacy zmierzą się z Rosją.

Najszybciej do stolicy Wielkopolski wróci Marcin Kamiński, bo reprezentacja Polski U-20 już 31 sierpnia zmierzy się w Offenburgu z Niemcami. - Nie jest to komfortowa sytuacja, ale na pewno nie będziemy domagać się zmiany terminu. Nie po raz pierwszy znaleźliśmy się w takiej sytuacji i mamy już pewne doświadczenie, jak trzeba pracować z tymi, którzy zostaną. Planujemy rozegranie sparingu w Koszalinie 3 września - mówi Mariusz Rumak, asystent Bakero.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24