Dolcan Ząbki - Stomil Olsztyn LIVE! - relacja na żywo w Ekstraklasa.net!
Dolcan przystąpi do rundy wiosennej z nowymi twarzami. Zespół zasilili m.in. Mateusz Cichocki (wypożyczenie z Legii), Kacper Piekarz (wychowanek), Bartosz Wiśniewski (Sandecja), i najbardziej znany z czwórki ściągniętych piłkarzy - Paweł Sasin (ŁKS). Występ Wiśniewskiego z powodu urazu stawu skokowego jest niemożliwy, a gra Sasina stoi pod znakiem sporym znakiem zapytania.
Na boisku zabraknie Dariusza Zjawińskiego. Powodem absencji jest uraz. Z powodu żółtych kartek na boisku na pewno nie zobaczymy Piotra Klepczarka. Brak głównego filaru ząbkowskiej drużyny może okazać się niemałym problemem dla szkoleniowca Dolcanu. Jakby tego było mało, Bartosz Osoliński również nie wybiegnie na murawę w sobotnim spotkaniu. - Dodatkowym problemem jest absencja Osolińskiego, który nie trenuje od sześciu tygodni. Być może pojawi się na boisku w spotkaniu z ŁKS za dwa i pół tygodnia. Z kolei w najbliższym spotkaniu ze Stomilem pod znakiem zapytania stoi występ Sasina, który od siedmiu dni leczy uraz - powiedział dla Polskiej Agencji Prasowej trener Robert Podoliński.
Jak sam szkoleniowiec przyznaje, mimo węższej kadry to jej poziom umiejętności wyraźnie wzrósł. Podoliński szczególnie duże nadzieje wiąże z Mateuszem Cichockim i Pawłem Sasinem - Dysponujemy teraz węższą kadrą, ale ci gracze podniosą jakość drużyny. Będą oni ważnymi ogniwami naszego zespołu.
Trener Dolcanu nie składa żadnych końcowych deklaracji. Wierzy w zespół, ale nie celuje w żadne miejce na koniec sezonu - W całej rundzie nie nastawiamy się na konkretne miejsce. Dwa lata temu popełniłem błąd i zadeklarowałem, że będziemy walczyli o miejsce w pierwszej piątce. Nie udało się to i był duży zawód. Dlatego teraz chcemy wygrywać każdy kolejny mecz i stworzyć trzon drużyny na kolejny sezon - powiedział na koniec.
Bilans sparingów Dolcanu w okresie zimowym wypadł obiecująco. Zaledwie jedna porażka, na samym początku z Polonią Warszawa 1:2. Potem przyszły wygrane m.in. z GKS Bełchatów 3:1, Halniak Maków Podhalański 8:0, Koroną Kielce 3:1, Zniczem Pruszków 2:0 i na koniec z Mazurem Karczew 1:0. Do największych niespodzianek należy jednak zaliczyć remis w sparingu z Legią Warszawa 3:3.
Z dużym optymizmem do rundy wiosennej przystępuje Stomil Olsztyn. Beniaminek w okresie zimowym wzmocnił się. Do klubu przyszli Kamil Hempel (Miedź Legnica), Paweł Kaczmarek (Łódzki KS), Grzegorz Lech (Korona Kielce), Paweł Piceluk (Motor Lublin).
Największym brakiem wydaje się odejście z zespołu Mindaugasa Kalonasa. Litwin zasilił Rəvan Baku. Jesienią zawodnik stanowił o sile w środka pomocy olsztynian, w lidze trafił pięć goli. Do tego dołożył jeden w Pucharze Polski w przegranym spotkaniu z Bogdanką Łęczna 2:3.
Nastroje w Olsztynie przed sobotnim meczem są optymistyczne. Nie da się jednak ukryć, że przed "Stomilowcami" walka o "być albo nie być" na ligowym podwórku. Olsztynianie muszą seriami zdobywać punkty, jeżeli chcą liczyć się w walce o utrzymanie. Najbliżej wyprzedzenia są Sandecja i GKS Katowice. W połowie rundy sytuacja związana ze spadkiem z ligi może być juz wyklarowana.
W 1. kolejce Dolcan Ząbki wygrał na wyjeździe ze Stomilem 2:1. Bramki dla ząbkowian zdobyli Bartosz Osoliński i Robert Chwastek (zasilił Ruch Chorzów). Dla Stomilu trafienie zaliczył Szymon Kaźmierowski.
Jaki wynik obstawiacie? Czekamy na Wasze propozycje w komentarzach.
TYP EKSTRAKLASA.NET: 3:1 dla Dolcanu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
