Dolcan Ząbki - Wisła Płock LIVE! O zwycięstwo w derbach Mazowsza

Konrad Kryczka
Wisła Płock zagra z Dolcanem Ząbki
Wisła Płock zagra z Dolcanem Ząbki Damian Agatowski
Dzisiejszy mecz w Ząbkach będzie nieco inny niż zazwyczaj. Dolcan podejmie Wisłę Płock w starciu określanym mianem derbami Mazowsza. Ostatnie ligowe spotkanie między tymi zespołami skończyło się zwycięstwem Dolcanu 3:1.

Kolejne już derby Mazowsza będą szansą do rewanżu dla Wisły Płock. W poprzednim sezonie nie potrafiła ona ani razu pokonać rywali z Ząbek. „Nafciarze” u siebie zremisowali 2:2, natomiast na wyjeździe musieli uznać wyższość rywali, pozwalając Dolcanowi na strzelenie trzech bramek, a przy tym samemu zdobywając tylko jedną. Płocczanie mają się zatem za co rewanżować, zwłaszcza że do dzisiejszego starcia również dojdzie w Ząbkach.

Chociaż do ostatniego pojedynku o punkty między Dolcanem a Wisłą doszło niespełna pół roku temu, to mierzyły się one ze sobą również całkiem niedawno, a dokładniej w przedsezonowym sparingu. Wtedy górą była drużyna z Płocka, która pokonała drużynę z Ząbek 2:0. - W ostatnim sparingu Wisła Płock wygrała z nami zasłużenie. Byliśmy zespołem słabszym i nie ma co się tłumaczyć, że mieliśmy pięć sytuacji i rzut karny po jakiejś ręce. Ja do tego jednak zupełnie nie przywiązuję wagi, a zwracam uwagę na to, co widzę na boisku, jakie są błędy i co jeszcze zrobić. Po tym meczu okazało się, że ten tydzień jest jeszcze potrzebny, żebyśmy przeciwko Arce nie popełniali takich błędów, jakie robiliśmy – przekonywał trener Marcin Sasal.

Jeżeli chodzi o sytuację w lidze, to obie drużyny są w prawie identycznej. Zarówno ząbkowianie, jak i płocczanie mają na koncie po osiem punktów. Dolcan to król remisów – ma ich najwięcej spośród osiemnastu zespołów stawki, bo aż pięć. Do tego podopieczni Marcina Sasala dołożyli jedno zwycięstwo (z Miedzią) i tym sposobem są jedną z trzech niepokonanych jak na razie ekip (pozostałe to Termalica oraz Stomil). Wisła notuje natomiast w tym sezonie wszelkie możliwe wyniki. Na dorobek punktowy drużyny prowadzonej przez Marcina Kaczmarka składają się dwa zwycięstwo oraz dwa remisy i dwie przegrane.

Skoro są derby, to i wypadałoby zastanowić się, kto może sprawić, że mecz będzie się oglądało z ciekawością. W przypadku Dolcanu należy wskazać Grzegorza Piesio, który zresztą blisko pół roku temu strzelił trzeciego gola dla swojej drużyny w meczu przeciwko „Nafciarzom”. W tym sezonie strzelił już trzy gole, co stanowi połowę bramkowego dorobku klubu z Ząbek - Na pewno zagramy bardzo ofensywnie już od pierwszych minut. Chcemy zaprezentować się tak samo jak w poprzednim sezonie, kiedy pokonaliśmy płocczan 3:1, a ja zdobyłem jedną z bramek. Moim zdaniem, kto pierwszy strzeli gola – wygra całe spotkanie – przyznał w rozmowie dla oficjalnej strony PZPN-u lider Dolcanu. Trudniej wskazać nam któregoś z zawodników Wisły. Niedawno zespół opuścił kluczowy piłkarz Filip Burkhardt, który przeniósł się do Górnika Łęczna. Wśród „Nafciarzy” jest jednak kilka uznanych w polskiej piłce nazwisk i być może któryś z tych graczy zaskoczy. Jeżeli chodzi o formacje defensywne, to niesamowicie doświadczony jest Paweł Magdoń, który na poziomie Ekstraklasy rozegrał 90 spotkań. Wśród zawodników ofensywnych można natomiast wyróżnić Krzysztofa Janusa czy Marcina Krzywickiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24