Były golkiper Legii Warszawa publicznie wyraził swoje niezadowolenie z sytuacji, w której obecnie się znajduje. Dusan Kuciak jest dopiero trzecim golkiperem w zespole popularnych „Tygrysów”, ale już od początku swojej przygody z angielskim klubem musiał pogodzić się z rolą wiecznego rezerwowego. Słowak przeniósł się na Wyspy w ostatnim zimowym okienku transferowym i do tej pory wystąpił zaledwie w jednym spotkaniu swojego zespołu. Kuciak zagrał 90 minut w spotkaniu drugiej rundy Pucharu Ligi Angielskiej, w którym jego Hull City pokonało 3:1 czwartoligowy Exeter City.
Kuciak jest sfrustrowany brakiem gry, a jego wymowna wypowiedź tylko potwierdza, że w najbliższym okienku transferowym chce zmienić swoje otoczenie. - Nawet przed moją kontuzją byłem tylko bramkarzem numer trzy. Do dzisiaj nie potrafię zrozumieć dlaczego w zimie zdecydowano się mnie kupić. Jeżeli do kolejnego okienka nic się nie zmieni, będę chciał zmienić klub na taki, w którym będę miał większą szansę na grę. Myślałem już o tym w lecie - zakończył golkiper.
Obecnie trener Hull City, Mike Phelan ma do dyspozycji czterech bramkarzy. Są nimi: Allan McGregor, Eldin Jakupović, David Marshall oraz Dusan Kuciak. W hierarchii zespołu Kuciak jest na czwartym miejscu, jednak obecnie jest trzecim wyborem trenera, ponieważ Allan McGregor zmaga się kontuzją. Na dodatek David Marshall dołączył do zespołu w zakończonym niedawno letnim okienku transferowym, a więc działacze „Tygrysów” dali Słowakowi otwarcie do zrozumienia, że nie ma co liczyć na występy w Premier League.
źródło: footbar.org
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?