Edgar Bernhardt: Taki klub jak Cracovia nie może grać w pierwszej lidze

Krzysztof Orski
Edgar Bernhardt
Edgar Bernhardt Michał Gąciarz
- Co prawda gola nie strzeliłem, ale za to dwa razy asystowałem - mówił po zwycięskim meczu z Okocimskim Brzesko jeden z bohaterów Cracovii - Edgar Bernhardt. Nowa gwiazda "Pasów"?

Zobacz również: Okocimski KS Brzesko - Cracovia (GALERIA)

Rozegrałeś dziś swój pierwszy mecz w Cracovii. Co oceniasz swój występ?
Myślę, że cała drużyna nieźle grała, ale po 15. minutach drugiej połowy jakby zabrakło między nami komunikacji. Przy wyniku 2-0 powinniśmy spokojnie dowieźć zwycięstwo do końca, ale tak się nie stało. Było trochę nerwowo.

Spodziewałeś się, że dziś zagrasz?
Najważniejsze zarówno dla mnie, jak i całej drużyny jest zwycięstwo. Trener wypuścił mnie na boisko z ofensywnymi zadaniami, co prawda gola nie strzeliłem, ale za to dwa razy asystowałem. Miałem swoją szansę na gola po znakomitym podaniu od Władka (Vladimir Boljevic – przyp. red.) z rzutu wolnego, ale niestety się nie udało.

Czy myślisz, że Cracovia awansuje do ekstraklasy?
My nie myślimy. My chcemy i wierzymy, że do niej awansujemy. Taki klub jak Cracovia nie może grać w pierwszej lidze.

Dlaczego zdecydowałeś się grać w Polsce?
Podoba mi się tutaj trener. U niego mogę się nauczyć, jak grać w piłkę nożną. Podoba mi się jego filozofia gry, jest podobna jak w Barcelonie, a nie taka jak w moich byłych klubach, gdzie liczyło się tylko bieganie i fizyczne starcia.

Czy mogłeś zostać w Finlandii?
Tak, mogłem dalej grać w Finlandii, ale tutaj jest wyższy poziom, futbol jest dla ludzi sportem numer 1, a w Finlandii dopiero numerem 5.

Miałeś propozycje z innych zespołów?
Mogłem wrócić do Niemiec, ale nie lubię tam grać. W futbolu muszę się jeszcze wiele nauczyć i nauczę się tego tutaj, u trenera Stawowego. On nauczy mnie z pewnością taktyki i poruszania się po boisku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24