Barcelona do nowego sezonu przystępuje z nowym trenerem rodem z argentyńskiego Rosario, Gerardo "Tatą" Martino, a także gwiazdą reprezentacji Brazylii – Neymarem. Poza tym, skład Katalończyków praktycznie nie uległ większym zmianom. Z Barcą pożegnali się tylko Thiago Alcantara, który swoich sił spróbować postanowił w Bayernie Monachium, a także Eric Abidal, z którym Barcelona nie zdecydowała się przedłużyć kontraktu. Wbrew wszelkim zapowiedziom, Sandro Rosellowi i spółce nie udało się zakontraktować nowego stopera, a na liście kandydatów znajdowali się między innymi Brazylijczycy Thiago Silva i David Luiz, a także Duńczyk z Liverpoolu – Daniel Agger. To jednak nie martwi trenera Martino, którego zdaniem największym wzmocnieniem drużyny na tej pozycji będzie powrót Carlesa Puyola.
Barca w pełnym składzie rozegrała trzy mecze sparingowe przed rozpoczynającym się sezonem. Bilans Katalończyków jest dość imponujący. Blaugrana wygrywała kolejno z Santosem 8:0, Tajlandią 7:1 oraz reprezentacją ligi malezyjskiej 3:1. W niedzielę Duma Katalonii wystąpi jedynie bez przechodzącego rekonwalescencję Carlesa Puyola. Kontuzje Ceska Fabregasa i Lionela Messiego ostatecznie nie przeszkodziły tym zawodnikom być gotowym do starcia z Levante. Niezła sytuacja kadrowa w zespole Gerardo Martino sprawiła, że powołania nie otrzymali Sergi Roberto, Martin Montoya i Jonathan Dos Santos, którzy w niedzielę zasiądą jedynie na trybunach. Popularny ‘Tata’ przeciwko Levante chce rozpocząć swą przygodę od mocnego uderzenia, co sprawia, że możemy się spodziewać najsilniejszego składy Barcelony od pierwszej minuty tego spotkania.
Tyle o Barcy, czas na kilka słów o drużynie rywala. Levante to jedna z najbiedniejszych drużyn Primera Division. W ekipie z Walencji przed sezonem doszło do sporej rewolucji kadrowej. Pożegnano się z wieloma doświadczonymi zawodnikami, takimi jak Ballesteros, Munua czy Barkero. Jak co sezon, zespół z Estadio Ciutat de Valencia mierzy przede wszystkim w jedno – utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. To właśnie będzie zadaniem na ten sezon nowego szkoleniowca Los Granotes – Joaquina Caparrosa, który do Walencji przeszedł ze zdegradowanej Mallorki. Levante czeka najtrudniejszy start z możliwych, jak trzeba wyraźnie określić spotkanie z Barceloną na Camp Nou, jednak z drugiej strony niebiesko-czerwoni nie mają w tym pojedynku nic do stracenia, co może im tylko pomóc. O tym wszystkim przekonamy się jednak w niedzielę o godzinie 19.
Gracze powołani na to spotkanie:
Barcelona: Valdes, Pinto, Alves, Pique, Mascherano, Bartra, Adriano, Jordi Alba, Song, Busquets, Fabregas, Xavi, Iniesta, Pedro, Tello, Neymar, Alexis, Messi
Levante: Navas, Jimenez, Navarro, H. Rodas, Vyntra, Juanfran, Nikos, El Adoua, Pedro Lopez, El Zhar, Pallardo, Xumetra, Sergio, Pedro Rios, Ivanschitz, Simao, Barral, Angel, Ruben.
Sędzia: Carlos Del Cerro Grande (Madryt)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
