GKS Bełchatów zagra o awans bez Mateusza Maka

Paweł Hochstim/Dziennik Łódzki
Trudno sobie wyobrazić, by piłkarze GKS Bełchatów nie awansował do ekstraklasy, bo cztery punkty przewagi na dwie kolejki przed końcem sezonu to wynik bardzo komfortowy. A dwaj rywale, którzy jeszcze zagrają z bełchatowianami już właściwie o nic nie walczą.

Przedostatnia kolejka sezonu, która może dać awans drużynie trenera Kamila Kieresia zostanie rozegrana w sobotę o godz. 16.45. Bełchatowianie zagrają w Stróżach z Kolejarzem, a Arka Gdynia, jedyna drużyna, która jeszcze ma teoretyczne szanse, by ich wyprzedzić, podejmie Olimpię Grudziądz. Z kolei w ostatniej kolejce - 7 czerwca - GKS u siebie zmierzy się z Sandecją Nowy Sącz, a gdynianie pojadą na mecz wyjazdowy z Termalicą do Niecieczy. Obie drużyny układ meczów mają porównywalny, ale trzeba pamiętać, że jedno zwycięstwo bełchatowian, bez względu na wyniki Arki, kończy zabawę.

Kiereś w najbliższym meczu nie będzie mógł jednak skorzystać z jednego z najważniejszych zawodników, bo czwartą żółtą kartkę w ostatnim meczu obejrzał Mateusz Mak i w Stróżach nie będzie mógł zagrać. Do dyspozycji będą za to pauzujący w niedzielę Michał Renusz, Szymon Sawala i Grzegorz Baran.

Mecz z Flotą Świnoujście dla GKS, wygrany 3:0, ma być przełomowy, choć w Bełchatowie nikt nie ukrywa żalu, że zespół nie wygrał któregoś z trzech ostatnich meczów, bo wtedy awans do ekstraklasy stałby się faktem. Wiele wskazuje na to, że nie uda się zająć pierwszego miejsca.

Konkurs "Narysuj swojego idola". Oto zwycięzcy [ZDJĘCIA]

Dziennik Łódzki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24