GKS Katowice - Miedź Legnica LIVE! Otrząsnąć się po kompromitacji

Trener Rafał Górak i jego asystent Robert Góralczyk zapłacili posadą po klęsce w Bełchatowie. Tak źle grającego GKS-u Katowice, jak w tym meczu, nikt nie pamięta. W dzisiejszym pojedynku z zespołem z Legnicy tymczasowo zastąpią ich Tomasz Owczarek i Janusz Jojko.

W międzyczasie poszukiwany jest nowy szkoleniowiec GieKSy. W kuluarach mówi się o kilku szkoleniowcach, którzy mogliby objąć schedę po Góraku. Mowa tu między innymi o takich trenerach, jak: Werner Liczka, Leszek Ojrzyński, Bogusław Kaczmarek, Piotr Mandrysz czy Marek Motyka.

Po 4. kolejkach GKS Katowice ma zaledwie 4 punkty i zajmuje 12. miejsce. To zdecydowanie za mało, jak na drużynę, która miała się bić w tym sezonie o awans do T-Mobile Ekstraklasy. Dzisiejsze spotkanie to moment, w którym GieKSa musi zacząć gonić czołówkę tabeli (do miejsca premiowanego awansem katowiczanie już teraz tracą 6 punktów).

Niewiele lepiej wygląda sytuacją w drużynie Miedzi Legnica, która również mierzyła bardzo wysoko przed rozpoczęciem rozgrywek pierwszoligowych. Podopieczni Rafała Ulatowskiego mają na koncie 3 "oczka" i w tabeli są na 14. miejscu - dwie pozycje za GKS-em.

W stolicy Górnego Śląska legniczanie będą chcieli zagrać dobre spotkanie i sięgnąć po 3 "oczka", co będzie trudne, biorąc pod uwagę to, że na Bukowej mało kto wygrywa.

Obie drużyny wystąpią w mocnych składach. Wykluczony z udziału z tego meczu jest jedynie Janusz Gancarczyk, który dostał czerwoną kartkę w Bełchatowie.

Oba zespoły spotykały się w historii zaledwie dwukrotnie. W zeszłym sezonie GieKSa przegrała u siebie 0:2, by w Legnicy zrewanżować się rywalowi zwycięstwem w takim samym stosunku. Kto po dzisiejszym meczu odzyska nadzieję, że walka o awans w tym sezonie nie jest stracona? Przekonamy się popołudniu. Relacja live prosto z Bukowej o godzinie 16.