Globisz: Kosecki chce, aby PZPN wspierał finansowo kluby 1. ligi

Janusz Woźniak/Dziennik Bałtycki
- Roman Kosecki jest autorem pomysłu, aby PZPN finansowo wspierał kluby 1. ligi, podobnie jak i tego by niemałe koszty związane z opłatami obsad sędziowskich wzięła na siebie futbolowa centrala - mówi Michał Globisz, wiceprezes ds. sportowych Arki i delegat na zjazd PZPN.

Prezes Zbigniew Boniek, wiceprezesi Roman Kosecki i Marek Koźmiński. Czy to nowe rozdanie w PZPN daje nadzieje na lepsze czasy dla futbolu?
Zdecydowanie tak, bo chociaż jestem już tak długo w futbolu, jednak dodam, iż życie płata czasami różne figle. A wracając do tej trójki to na pewno są to ludzie z piłkarskimi nazwiskami, z charyzmą, z ambicjami stworzenia nowej jakości w naszej piłce. Za nimi, za powodzeniem ich misji, przemawia i to, że ten wybór jest zgodny z wolą i oczekiwaniami kibiców, co daje nowej władzy duży kredyt zaufania. Chcę przy tym zauważyć, że w naszym okręgu - jako jedynym zresztą w Polsce - doszło do podobnej zmiany. Prezesem jest Radosław Michalski, a wiceprezesem Paweł Kryszałowicz, byli reprezentacyjni piłkarze.

Czy przebieg zjazdu, a dokładniej wybory, czymś Pana zaskoczyły?
Nie. Już na miejscu, w Warszawie, gorączka przedwyborczej nocy pozwoliła mi na zbudowanie własnej opinii, że wygra Boniek, a nawet przewidywałem, że uczyni to w pierwszej turze. Niewiele się pomyliłem, bo wygrał w drugiej.

Czy pomorscy delegaci na zjazd mieli ustaloną wspólną strategię wyborczą?
Mieliśmy na zjeździe, w sumie, siedmiu delegatów. Dwóch reprezentujących Lechię, jednego Arkę i czterech wybranych na pomorskim zjeździe. Ja byłem w tej czwórce, która swoje wybory konsultowała z Radkiem Michalskim.

Długo przed zjazdem PZPN mówiło się, że pomorscy delegaci poprą Koseckiego.
Tak się mówiło. Nie będę zdradzał szczegółów, ale zawarta nieomal w ostatniej chwili koalicja Koseckiego z Edwardem Potokiem odebrała mu na pewno część głosów.

Z pomorskich delegatów do władz PZPN kandydowali: reprezentujący Lechię Krzysztof Malinowski i Arkę Jaromir Netzel do zarządu PZPN, a wicedyrektor biura Pomorskiego Związku Piłki Nożnej Andrzej Góra do Komisji Rewizyjnej. Z jakim skutkiem?
Z tej trójki tylko najbardziej znany w ogólnopolskim futbolowym środowisku Krzysztof Malinowski został wybrany - dodam, że największą liczbą głosów - do zarządu. Natomiast dwaj pozostali wymaganego poparcia nie uzyskali.

Podobno możliwe jest, aby PZPN finansowo wspierał kluby I ligi. To prawda?
Też o tym słyszałem, ale w kuluarach, a nie z trybuny zjazdowej. Orędownikiem tego pomysłu jest Kosecki, podobnie jak i tego aby niemałe koszty związane z opłatami obsad sędziowskich wzięła na siebie futbolowa centrala. Generalnie autorami tego projektu są przedstawiciele klubów I-ligi i nie muszę dodawać, że takie rozwiązanie ucieszyłoby nas także w Arce.

Futbolowa centrala ma teraz stawiać na szkolenie młodzieży. Czy doświadczenie trenera Michała Globisza, zdobywcy srebrnego i złotego medalu mistrzostw Europy, będzie wykorzystane?
Mam za sobą rozmowy zarówno z Bońkiem jak i Koseckim. Rzeczywiście można powiedzieć, że obaj chcą wykorzystać moje doświadczenie. Mamy jeszcze na ten temat rozmawiać. Ale jakie formy miałaby przyjąć moja współpraca z nowymi władzami związku jeszcze nie wiem. Powinno się to wyjaśnić w najbliższych tygodniach.

Dziennik Bałtycki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24