Widzew, to drużyna, która zajmuje pierwsze miejsce na zapleczu ekstraklasy. Łęcznianie plasują się również na pierwszym miejscu, ale w strefie spadkowej. Przed rozpoczęciem sezonu na pewno obie ekipy były wymieniane w gronie faworytów do awansu. Rzeczywistość okazała się, jednak bardziej okrutna dla "zielono-czarnych".
Bilans Łodzian, to 25 bramek strzelonych i tylko 8 straconych co daje 37 punktów. Szczecińska Pogoń, która zajmuje 2 miejsce w tabeli traci do prowadzących aż 6 punktów. Wydaje się, że to mało, ale przy obecnej formie piłkarzy miejscowych wskoczyć na pierwszą lokatę będzie bardzo trudno.
Łęcznianie nie tak wyobrażali sobie obecny sezon. 21 bramek strzelonych przy 30 straconych daje 18 oczek i dopiero 15 lokatę w tabeli. Ostatnie spotkanie ligowe "zielono-czarni" również nie zaliczą do udanych. Kompromitująca przegrana 4:0 w Ząbkach obniża morale zespołu i przed kolejną potyczką na wyjeździe o jakiekolwiek punkty będzie niezwykle trudno.
Nie spisujmy, jednak Górników na starty, bo już nieraz lubelskie drużyny pokazały charakter w spotkaniach z wyżej notowanym rywalem. Przykładem jest Motor Lublin. Na swoim stadionie drużyna ta wywalczyła bezbramkowy remis z Widzewem i stawiła duży opór w Zabrzu. Mimo porażki 1:2 Lublinianie dzielnie walczyli do ostatniej minuty, a wynik dopiero w 83 minucie ustalił Bonin.
Gospodarze, żeby myśleć o awansie nie mogą sobie pozwolić na porażki z takim rywalem jak Górnik Łęczna. Nie zapominajmy, jednak, że, dopóki piłka w grze, to wszystko może się zdarzyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
