Już od pierwszych minut to przyjezdni mieli przewagę na boisku. Podopieczni trenera Komornickiego zaczęli bardzo ofensywnie, w wyniku czego już w 1. minucie spotkania do pola karnego przeciwnika podążył Pitry. I choć akcja zakończyła się fiaskiem to od razu wyczuć można było, że Górnik przyjechał do Pruszkowa po zwycięstwo i groźnie będzie atakował, aż do ostatnich minut. Nie było inaczej. Z małą różnicą wyniku, gdyż wygranej piłkarze „Trójkolorowych” na Śląsk nie przywiozą.
W ekipie gości dobrze spisywał się głównie Bonin i Pitry. Czeski napastnik Ales Besta podobnie jak w ostatnim spotkaniu z Pogonią, znów nie był widoczny. W składzie gospodarzy kilka sytuacji do oddania dobrego strzału miał Kasztelan i Bylak. Obaj panowie nie zdołali jednak przechytrzyć nieźle spisującego się w bramce Górnika Sebastiana Nowaka.
Niespodziewana sytuacja, która wywołała przerwanie spotkania nastąpiła w 75. minucie meczu, kiedy to stadion ogarnęła mroczna ciemność spowodowana awarią oświetlenia. Sprawa ciągnęła się do tego stopnia, że zarówno piłkarze jak i sędziowie zmuszeni byli opuścić boisko i udać się w kierunku szatni. Po około dwudziestu pięciu minutach pojedynek wznowiono. Wtedy to kolejne szanse na zwycięskiego gola mieli zabrzanie. Jednak ani Strąk, ani Szczot nie podwyższyli wyniku na swoją korzyść.
Choć drużyny dzieli sporo miejsc w tabeli punktowej, to w lepszej sytuacji byli piłkarze z Pruszkowa, którzy grali przecież przed własną publiką, a górnicy nie dość, że byli na wyjeździe to wyjątkowo nie posiadali dopingu swoich fanów. Jak wiadomo nie od dziś kibice z Zabrza to często dwunasty zawodnik czternastokrotnego mistrza Polski.
Znicz Pruszków – Górnik Zabrze 0:0 (0:0)
Żółte kartki:
Bonin, Pitry (Górnik), L.Ekwueme (Znicz)
składy:
Górnik:
Nowak, Kulig, Karwan, Pazdan, Magiera, Bonin (84’-Dzienis), Strąk, Madejski, Szczot, Pitry (71’-Jarka), Besta (66’-Arifović)
Znicz:
Bieniek, Januszewski, Bylak (73’-L.Ekwueme), Klepczarek, Radler, E.Ekwueme, Feliksiak, Kaczmarek, Kasztelan, Rybaczuk (6’-Piesio, po kontuzji zmieniony w 90. min przez Owczarka), Ptaszyński
Sędzia: Włodzimierz Bartos
Widzów: 2000
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?