Gospodarz Pucharu Narodów Afryki rozbity przez Gwineę Równikową

Wybrzeże Kości Słoniowej przed kilkoma dniami w prestiżowym starciu przegrało z Nigerią 0:1 i musiało wygrać swój ostatni mecz w grupie, żeby zapewnić sobie awans do kolejnej rundy. Jednak naprzeciw stanęła rewelacyjna Gwinea Równikowa, która na turnieju prezentuje się znakomicie.

W meczu z gospodarzem turnieju "Narodowy Grzmot" również zaprezentował się fantastycznie. Grał jak równy z równym, a nawet lepiej od cenionej na "Czarnym Lądzie" reprezentacji. Gwinejczycy niespodziewanie prowadzenie objęli w 42. minucie po przebojowej akcji. Tuż przed przerwą WKS strzelił gola, ale arbiter po analizie VAR odgwizdał faul i bramki dla "Słoni" nie uznał.

Po przerwie gospodarze turnieju rzucili się do odrabiania strat. W 67. minucie Jean-Philippe Krasso trafił do bramki rywala, ale był na spalonym i sędzia znowu cofnął trafienie. Wybrzeże Kości Słoniowej atakowali coraz większą liczbą piłkarzy, co łączyło się z kontratakami rywali.

Pięć minut później Gwinea Równikowa zadała drugi cios. Pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Pablo Ganet i było już 2:0. Trzeci gol padł niemal od razu. Tym razem perfekcyjny kontratak sfinalizował Emilio Nsue - trafiając po raz drugi w tym meczu.

Wynik w 88. minucie ustalił Jannick Buyla wykorzystując fatalną interwencję bramkarza rywali. Taki rezultat sprawił, że Gwinea Równikowa z 1. miejsca zapewniła sobie awans do fazy pucharowej, natomiast Wybrzeże Kości Słoniowej musi czekać do końca fazy grupowej, czy z 3. miejsca awansuje do 1/8 finałów.

Do 78. minuty na boisku przebywał Iban Salvador - zawodnik pierwszoligowej Miedzi Legnica.

W drugim meczu tej grupy Nigeria ograła Gwineę Bissua 1:0 i również awansowała do dalszej fazy turnieju.

1. Gwinea Równikowa - 7 punktów, bramki 9:3
2. Nigeria - 7 punktów, bramki 3:1.
3. Wybrzeże Kości Słoniowej - 3 punkty, bramki 2:5.
4. Gwinea Bissua - 0 punktów, bramki 2:7.

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje