Grała podkarpacka czwarta liga

red
Bramkarz Sokoła Nisko Tomasz Wietecha (żółty strój) miał sporo pracy w spotkaniu z Izolatorem Boguchwała. Wielka szkoda, że nasza drużyna nie zdobyła choćby jednego punktu.
Bramkarz Sokoła Nisko Tomasz Wietecha (żółty strój) miał sporo pracy w spotkaniu z Izolatorem Boguchwała. Wielka szkoda, że nasza drużyna nie zdobyła choćby jednego punktu. KRZYSZTOF NOWALIŃSKI
Izolator skarcił w końcówce odważnego Sokoła Nisko. Unia Nowa Sarzyna nadal zaskakuje.

Izolator Boguchwała - Sokół Nisko 3:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Zbigniew Dąbek 28, 1:1 Mateusz Sudoł 55, 2:1 Patryk Róg 82, 3:1 Patryk Róg 87.

Sokół: Wietecha ŻK - Stępień, Maciorowski, Sudoł (80 Szpyra), Kowal (46 Tyczyński ŻK) - Lebioda, Tur ŻK, Tabaka ŻK (70 Wojtak), Niedziałek (65 Bednarz), Puzio (46 Powęska) - Woźniak.

Sędziował: Konrad Tomczyk z Jarosława. Widzów: 250.

Drużyna Artura Lebiody pokazała się z dobrej strony na murawie jednego z faworytów całej podkarpackiej czwartej ligi. Tym bardziej wielka szkoda, że nie udało się zdobyć choćby jednego punktu.

Gospodarze od pierwszych minut wyszli z wysokim pressingiem, co przyniosło swoje rezultaty. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do „Izolacji”, to było widoczne na boisku. Pierwsza bramka padła w 28 minucie z dośrodkowania po rzucie wolnym z lewego narożnika boiska, dośrodkowywał Łukasz Szczoczarz, gola zdobył Zbigniew Dąbek.

Pięć minut później Izolator miał wyśmienitą okazję aby zwiększyć prowadzenie, jednak napastnikowi gospodarzy nie udało się pokonać bramkarza sam na sam.

Druga połowa zrobiła się bardziej wyrównana, goście zaczęli grać odważniej, za wszelką cenę chcieli wyrównać. Po akcji Wojciecha Tyczyńskiego lewym skrzydłem jego dośrodkowanie wykorzystał Mateusz Sudoł.

Wszystko wyglądało dobrze do 82 minuty, kiedy to Patryk Róg pokonał Tomasza Wietechę. Pięć minut później ten sam zawodnik ponownie cieszył się z gola.

- Posypało się w końcówce, a wielka szkoda. Zostaliśmy skarceni przez bardziej doświadczonego rywala. Izolator ma wartościową drużynę i to właśnie było decydujące w końcówce spotkania - mówi Stanisław Smender, kierownik Sokoła Nisko. - Musimy szukać zgubionych punktów w kolejnych meczach.

Igloopol Dębica - Unia Nowa Sarzyna 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Krystian Błajda 4.

Unia: Osipa - Florek, Pieróg, Klocek, M.Błajda (57 Bielak) - Grzeskiewicz, Wołoch, Sarzyński, K.Błajda - Madej (63 Rogowski), Filip (87 Jandziński).

Sędziował: Sylwester Winiarz z Przeworska.

Unia Nowa Sarzyna nie przestaje zaskakiwać. Beniaminek ze stalowowolskiego podokręgu tym razem wybrał się do Dębicy i od razu mecz zaczął od mocnego uderzenia. Krystian Błajda wykorzystał podanie od Michała Madeja i pokonał zaskoczonego bramkarza „Morsów”. Nasza ekipa była słabiona po raz drugi brakiem Marcina Żurawia i kontuzjowanego kapitana Krzysztofa Bigasa. Zmiennicy zdali jednak egzamin, Tomasz Osipa zachował czyste konto w swoim drugim występie w tej rundzie, a młody Wośko zagrał bardzo dobre zawody, zresztą jak cała drużna.

Ekipa trenera Grzegorza Sroki potem dała popis mądrej gry. Rywale bili „głową w mur” i po 90 minutach piłkarze, kibice i sztab szkoleniowy Unii mogli się cieszyć z kolejnych trzech punktów.

Wyniki pozostałych spotkań 6. kolejki: Polonia Przemyśl - Głogovia Głogów Małopolski 3:1 (1:0), Paweł Piątek 57, 84 z karnego - Kamil Kawa 89, LKS Pisarowce - Wisłoka Dębica 0:2 (0:0), Bartłomiej Konik 84, 90, Cosmos Nowotaniec - Ekoball Stal Sanok 1:2 (0:1), Sebastian Suszko 52 - Bartosz Sieradzki 29, Konrad Kaczmarski 58 z karnego, Wisłok Strzyżów - Piast Tuczempy 4:1 (2:1), Karol Skuba 10, 48, Patryk Kwaśniczko 40 z karnego, Łukasz Gorczyca 62 - Kamil Aab 19, Błękitni Ropczyce - Rzemieślnik Pilzno 1:2 (0:1), Piotr Kozioł 65 - Adrian Chłoń 22, Damian Wolański 72, Wisłok Wiśniowa - Sokół Sieniawa 0:2 (0:1), Tomasz Wilusz 13, Adrian Mołdoch 68, Granica Stubno - KS Wiązownica 0:5 (0:2).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Grała podkarpacka czwarta liga - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na gol24.pl Gol 24