Po ”modnych” ostatnimi czasy bojkotach na stadionach, nie sposób domyślić się jaka atmosfera będzie panowała jutro w Zabrzu, przy okazji meczu miejscowego Górnika z Dolcanem z Ząbek. Możemy jedynie przewidywać, że wiernych fanów śląskiej piłki na stadionie „Trójkolorowych” nie zabraknie. A to czy kibice po raz kolejny milczeniem będą chcieli wyrazić swoje niezadowolenie z pracy PZPN-u, pozostaje jedynie w ich własnej gestii.
Analogicznie nie sposób wywróżyć wyniku końcowego. Górnik osłabiony fizycznie, będzie miał nie lada orzech do zgryzienia. W spotkaniu nie wezmą bowiem udziału podstawowi gracze. Uraz „przywieziony” z Poznania wyklucza z gry Przemysława Pitrego, a Ales Besta który doznał ponownej kontuzji w pojedynku z ŁKS-em, wciąż nie może jeszcze powrócić do gry. Na domiar złego, z trybun mecz będzie oglądał także Grzegorz Bonin, który uzbierał na indywidualnym koncie cztery kary w postaci żółtych kartek. Sytuacja wprawdzie nie należy do najłatwiejszych, aczkolwiek wiara w zwycięstwo w zespole jest krzepiąca. Miejmy więc nadzieję, że zawirowania personalne nie wprowadzą do gry biało-niebiesko-czerwonych zbędnej paniki...
Na ataku w drużynie włodarzy, być może ujrzymy dwójkę: Jarka- Arifović. Trener spośród napastników, ma jeszcze do dyspozycji Roberta Trznadla, lecz raczej mało prawdopodobne jest to, żeby szkoleniowiec postawił na tego piłkarza od pierwszych minut. Jednak młody gracz typowany jest na („poprzerwowego”) zmiennika jednego z wyżej wymienionych panów. Najbardziej realna wydaje się jednak możliwość "przesunięcia" do ataku nominalnego zawodnika z pola. Najprawdopodobniej właśnie takie rozwiązanie wybierze opiekun "Trójkolorowych".
W ekipie przyjezdnych odnaleźć można jeden „górniczy” aspekt. Jest nim Przemysław Grajek – dwudziestodwuletni zawodnik, który w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy, rozegrał kilka spotkań w barwach Górnika. Jednak o sile jego obecnej ekipy stanowić będzie,głównie dyspozycja popularnego „Taty”, czyli Macieja Tataja. Warto zauważyć, że piłkarz zajmuje czołowe miejsce na liście najlepszych strzelców ligi. Dlatego też Górnik powinien sporą część energii i siły ulokować we własnej strefie obronnej.
Kibice, którzy zgromadzą się na trybunach przy Roosevelta, z pewnością będą oczekiwali dobrej gry i sporych emocji. Czy jednak po ostatnich "wpadkach" zabrzanie zdołają pokazać charakter i pozostawić punkty w mieście? Tego dowiemy się już niebawem.
Górnik Zabrze – Dolcan Ząbki, 24.10.2009 (sobota), godz. 17:00
Śledź z nami spotkanie na żywo!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
