UEFA przeznaczyła na nowe rozgrywki ok. 235 milionów euro do podziału na wszystkie uczestniczące kluby. Podobnie jak w przypadku UEFA Champions League i UEFA Europa League, nagrody pieniężne otrzymywane przez kluby są podzielone na stałe płatności oparte na samym udziale i wynikach oraz kwoty zmienne, które zależą od wartości ich rynku telewizyjnego. Zasady nagradzania zespołów zależą m.in. od rankingu 10-letniego, w którym Raków Częstochowa ma najgorszą pozycję ze względu na debiut w europejskich pucharach. Nadrabia za to rynkiem telewizyjnym, który w Polsce należy do europejskiej czołówki. Przekłada się to na następujące wartości do podziału:
- Podstawowe premie dla klubów za awans do fazy grupowej - 40% (ok. 94 mln euro)
- Stałe kwoty uzależnione od wyników tych klubów - 40% (ok. 94 mln euro)
- Ranking 10-letni złożony z punktów zdobytych przez klub w pucharach - 10% (ok. 23,5 mln euro)
- Kwoty zmienne (m.in. prawa telewizyjne) - 10% (ok. 23,5 mln euro)
W sezonie 2021/22 za udział w fazie grupowej w Lidze Konferencji Europy przyznawana jest bonus podstawowy w wysokości 2, 94 mln euro. Tego Raków niestety uniknął przez porażkę w rewanżu z KAA Gent. Belgowie dostaną dodatkowo 500 tys. euro za każde zwycięstwo w fazie grupowej i 166 tys. euro za każdy remis. Za zwycięstwo w grupie płaci się 500 tysięcy, a za remis 166 tysięcy. Ponadto, każdy zwycięzca grupy zarabia 650 tysięcy, a każdy wicemistrz 325 tysięcy.
Ile zarobił więc Raków Częstochowa? Za każdą rozegraną rundę kwalifikacyjną (chyba że drużyna awansuje do fazy grupowej) klub dostawał 100 tysięcy euro. Wicemistrz Polski może więc liczyć minimum na 300 tysięcy euro dzięki dotarciu do czwartej rundy kwalifikacyjnej (dla Rakowa były to trzy dwumecze). Zespołowi Marka Papszuna przysługuje premia za odpadnięcie w play-offach, która wynosi 750 tys. euro. Raków Częstochowa zarobił więc za europejskie puchary łącznie 1,05 mln euro.
Dla porównania: Śląsk Wrocław za odpadnięcie w III rundzie eliminacji do LKE zarobił ok. 850 tys. euro, natomiast Pogoń Szczecin nawet nie połowę premii Rakowa, bo 450 tys. euro.
W kwestii sportowej KAA Gent nie pozostawił Rakowowi żadnych złudzeń i pewnie wygrał u siebie 3:0. Mimo wszystko warto docenić postawę częstochowian, którzy wyeliminowali mocniejszy Rubin Kazań i do ostatniego dnia meczowego dawali fanom nadzieję na jeszcze lepszy rezultat w europejskich pucharach.
Duża w tym zasługa nowego bramkarza, Vladan Kovacevicia, który był bohaterem konkursu rzutów karnych w meczu z Suduvą, ale i przeciwko Rosjanom obronił jedenastkę w 120. minucie rewanżu. Biorąc pod uwagę plotki o kwocie, jaką Raków za niego zapłacił, premia za europejskie puchary mogłaby pozwolić jeszcze dwukrotnie zapłacić za nowy nabytek częstochowian.
LIGA KONFERENCJI w GOL24
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?