Inwestor z Niemiec zainteresowany ŁKS

Dariusz Kuczmera/Dziennik Łódzki
Przedstawiciele znanej niemieckiej firmy AG Bremer spotkali się wczoraj z wiceprezydentem Łodzi Włodzimierzem Tomaszewskim.

Niemcy mają budować stadion Piasta i właśnie działacz klubu z Gliwic poinformował nas, że firma AG Bremer jest również zainteresowana budową obiektu ŁKS przy al. Unii.
Nie jest wykluczone, że Niemcy dojdą do porozumienia z władzami Łodzi. Inwestor, który będzie budował stadion przy al. Unii, zostanie zobligowany do finansowego utrzymywania piłkarskiej drużyny.
W spotkaniu uczestniczyli dwaj przedstawiciele ŁKS - menedżer Tomasz Kłos i kapitan drużyny Marcin Adamski. Firma Bremer AG zaprojektowała już stadion Paragon Arena w niemieckim Paderborn.

Do podpisania umowy jeszcze daleko, ale pocieszające jest to, że ratunek dla ŁKS to nie tylko temat do dyskusji polityków. Sprawa zaczyna przybierać realne kształty. To już nie tylko milionerzy z Turcji czy biznesmeni z Arabii Saudyjskiej chcą inwestować w ŁKS, ale także nasi geograficzni sąsiedzi, którym łatwiej jest zaufać.

Trzeba wierzyć, że światełko w tunelu prowadzącym na stadion ŁKS nie zgaśnie. Zawodnicy są zdesperowani, zmęczeni złym stanem finansów klubu, ale uwierzyli w lepszą przyszłość. Znalezienie inwestora to byłby wielki sukces zaangażowanego w ratowanie klubu wiceprezydenta Łodzi Włodzimierza Tomaszewskiego i przewodniczącego komisji ds. sportu Rady Miejskiej w Łodzi Witolda Skrzydlewskiego.

Jeszcze na starym stadionie przy al. Unii w sobotę o godz. 17 odbędzie się towarzyski mecz ŁKS z Zawiszą Bydgoszcz. To mecz przyjaźni kibiców obu klubów. Dochód ze spotkania przeznaczony zostanie na wsparcie piłkarzy ŁKS. Nie jest jednak wykluczone, że pieniądze "pójdą" na zapłacenie kary z powodu zachowania kibiców podczas meczu z Wartą w Poznaniu. Wydział Dyscypliny PZPN zdecydował, że za obrażanie Alaina Ngamayamy ŁKS będzie musiał zapłacić 10 tys. zł. Bilety na mecz z Zawiszą kosztują 10, 20 i 50 zł.

ŁKS z każdej strony atakowany jest przez zajadłych przeciwników. A to Ekstraklasa SA nie chce wypłacić należnej klubowi premii za zajęcie 7 miejsca w ekstraklasie i rozdaje te pieniądze innym. A to znów PZPN najpierw nie przyznaje licencji, a teraz nakłada karę za domniemane rasistowskie zachowanie kibiców. Kijem posługują się działacze związków wzorowo, może warto też nieraz sięgnąć po marchewkę. Po raz kolejny powtarzamy, że ŁKS jest niezniszczalny. A inwestor jest coraz bliżej...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24