Jedenastka 34. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net!

Michał Mak (GKS B.), Drozdowicz (Termalica)
Kaczmarek (Olimpia), Trochim (Kolejarz), Duda (GKS K.), Popović (GKS T.), Mateusz Mak (GKS B.)
Warcholak (Stomil), Radler (Chojniczanka), Kieruzel (Flota)
Skiba (Stomil)

BRAMKARZ:

Piotr Skiba (Stomil Olsztyn) – mieliśmy poważny kłopot z wyborem najlepszego bramkarza ostatniej kolejki. Ostatecznie stawiamy na golkipera zdegradowanego Stomilu, który miał pełne ręce roboty w pierwszej połowie. Dzięki znakomitym interwencjom, utrzymał olsztynian „w grze”.

OBROŃCY:

Piotr Kieruzel (Flota Świnoujście) – gdyby Wyspiarze nie pokonali czerwonej latarni z Brzeska, spadliby z 1. ligi. Ostatecznie wymęczyli wygraną 2:0. Ważnego gola tuż przed przerwą strzelił Piotr Kieruzel, który uderzeniem szczupakiem przełamał ręce Aleksandra Kozioła.

Błażej Radler (Chojniczanka Chojnice) – bezbramkowy remis z Dolcanem Ząbki wystarczył beniaminkowi do utrzymania. Na pochwałę zasługuje doświadczony Radler, który przez całe rozgrywki był pewnym punktem zespołu Mariusza Pawlaka.

Marcin Warcholak (Stomil Olsztyn) – wystarczyła tylko runda wiosenna, by Warcholak narobił sporego szumu na lewej stronie defensywy. Byłym zawodnikiem Gryfa Wejherowo poważnie interesuje się Pogoń Szczecin. Raczej wątpliwe, by reprezentował barwy Stomilu w 2. lidze.

POMOCNICY:

Mateusz Mak (GKS Bełchatów) – do spółki z bratem Michałem, regularnie rozmontowywał obronę Sandecji Nowy Sącz. Równie dobrze układała się jego współpraca z Adrianem Bastą. Dobry występ zaznaczył asystą przy trafieniu Daniilsa Turkovsa.

Denis Popović (GKS Tychy) – trener Jan Żurek powinien nosić Słoweńca na rękach. Gdyby nie jego arcyważne bramki, tyszanie na pewno nie utrzymaliby się na zapleczu Ekstraklasy. W meczu z Miedzią Popović jeszcze raz wykazał się sprytem pod w polu karnym rywala i zapewnił GKS-owi prowadzenie 2:1.

Sławomir Duda (GKS Katowice) – mocno chimeryczny zawodnik tym razem pokazał się z dobrej strony. Bardzo poprawnie układała się jego współpraca w środku pola z Kamilem Cholerzyńskim. Nie możemy zapomnieć również o golu, którego strzelił z główki, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Wojciech Trochim (Kolejarz Stróże) – czołowy piłkarz Kolejarz raz jeszcze poprowadził swój zespół do zwycięstwa. Najpierw Trochim zapoczątkował akcję bramkową już w 2. minucie, a kwadrans przed końcem już sam wpisał się na listę strzelców.

Konrad Kaczmarek (Olimpia Grudziądz) – w Polkowicach ustawiany był typowo na szpicy, natomiast w Olimpii jest jokerem w talii Dariusza Kubickiego. W meczu z ROW-em Kaczmarek został bohaterem grudziądzan, gdy strzelił pięknego gola na wagę najwyższego w historii miejsca w 1. lidze.

NAPASTNICY:

Emil Drozdowicz (Termalica Bruk-Bet Nieciecza) – zagrał w pierwszym składzie przeciwko Arce i harował na całej długości boiska. Zdobył bardzo ładną wyrównującą bramkę, a przy odrobinie szczęścia, mógł kolejny raz wpisać się na listę strzelców.

Michał Mak (GKS Bełchatów) – jeden z głównych ojców sukcesu bełchatowian. W spotkaniu z Sandecją pokazał raz jeszcze instynkt snajpera. Dwa strzelone gole może nie były wyjątkowej urody, ale w rezultacie dały fotel lidera. Mak zakończył sezon z 15 bramkami w dorobku.

REZERWOWI: Seweryn Kiełpin (Wisła Płock), Daniel Chyła (Chojniczanka Chojnice), Paweł Baranowski (GKS Bełchatów), Krzysztof Janus (Wisła Płock), Dariusz Pawlusiński (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), Dawid Szymonowicz (Stomil Olsztyn), Maciej Rogalski (Olimpia Grudziądz), Sebastian Olszar (Flota Świnoujście), Tomas Docekal (GKS Tychy)