BRAMKARZ:
Konrad Forenc (Zagłębie Lubin) – Tyle pięknych bramek w tej kolejce padło, że bramkarzom trudno było się wykazać. Z braku laku postanowiliśmy postawić na przedstawiciela „Miedziowych”. Zresztą wypadało nam kogokolwiek docenić z tego zespołu, skoro pokonał mistrza Polski, Lecha Poznań.
OBROŃCY:
Sebastian Madera (Jagiellonia Białystok) – Najlepiej odnalazł się w polu karnym Ruchu Chorzów, dzięki czemu jeszcze przed przerwą białostoczanie wyszli na prowadzenie. Po meczu powiedział: „Jaga” jest klasowym zespołem. My od siebie dodamy, że ma klasowego stopera.
Tomasz Hołota (Śląsk Wrocław) – Chyba jako jedyny panował nad szalonym spotkaniem z Górnikiem Łęczna. W końcówce, w zasadzie w ostatniej akcji, podał piłkę na wagę trzech punktów. U nas z konieczności na środku obrony, a nie pomocy. Cóż, kłopot bogactwa…
Patrik Mraz (Piast Gliwice) – Ależ ten gość się ogarnął! Jeszcze niedawno pisano o jego wybrykach alkoholowych, a teraz pisze się jedynie o świetnej dyspozycji sportowej. Przeciwko Legii Warszawa zagrał po prostu nienagannie.
POMOCNICY:
Mateusz Cetnarski (Cracovia) – Jest w gazie. Strzela, asystuje, uczestniczy w najgroźniejszych akcjach… Przeciwko Koronie Kielce wpisał się na listę strzelców i zanotował kluczowe podanie. Takich „dziesiątek” to my sobie w lidze życzymy jak najwięcej!
Rafał Murawski (Pogoń Szczecin) – Lata lecą a on nadal w formie. Tym razem rozprawił się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Najpierw zapisał asystę, później zdobył bramkę, wykorzystując pomyłkę bramkarza. Do kadry na pewno nie wróci, ale przynajmniej w lidze jeszcze parę razy pokaże klasę.
Konstantin Vassiljev (Jagiellonia Białystok) – Mieli nosa działacze z Białegostoku. Estończyk jest ich najlepszym letnim zakupem. Kreuje grę i ma wpływ na wyniki. W wygranym meczu z Ruchem Chorzów miał udział przy obu trafieniach: najpierw dał asystę, później sam skierował piłkę do siatki.
Wilde-Donald Guerrier (Wisła Kraków) – Imponuje niekonwencjonalnymi rozwiązaniami. Skacze do wszystkich piłek i zazwyczaj sięga je na takim zasięgu, jak Zlatan Ibrahimović! Jest w tym pewna powtarzalność: gol z Legią Warszawa był identyczny jak ten z Lechią Gdańsk.
NAPASTNICY:
Sasa Zivec (Piast Gliwice) – Ściągamy wielu zawodników z państw ościennych, zwłaszcza z Czech, Słowacji, czy Słowenii. Wielu z nich gra tak sobie lub słabo. Są jednak tacy, którzy podwyższają poziom. I właśnie 24-latek jest tego przykładem. W tej kolejce załadował gola z Legią Warszawa, który zadecydował o zwycięstwie.
Maciej Jankowski (Wisła Kraków) – Po raz pierwszy w lidze dostał szansę gry od pierwszej minuty. I od razu ją wykorzystał. A świadczą o tym dwa gole strzelone Lechii Gdańsk. Dały one „Białej Gwieździe” remis”. Mogły równie dobrze trzy, gdyby tylko obrońcy do końca utrzymali koncentrację.
Dawid Plizga (Termalica Bruk-Bet Nieciecza) – Ostatnio było o nim cicho. W zeszłym sezonie mało grał w Górniku Zabrze. Przeniósł się więc do „Słoników” i przy pierwszej sposobności upokorzył swój były klub. Dwiema bramkami.
ŁAWKA REZERWOWYCH: Krzysztof Pilarz (Cracovia), Jakub Wójcicki (Cracovia), Pavol Stano (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), Aleksandar Todorovski (Zagłębie Lubin), Jacek Góralski (Jagiellonia Białystok), Daniel Łukasik (Lechia Gdańsk), Grzegorz Bonin (Górnik Łęczna), Bartosz Kapustka (Cracovia), Patryk Małecki (Pogoń Szczecin), Krzysztof Janus (Zagłębie Lubin), Matej Nespor (Piast Gliwice), Flavio Paixao (Śląsk Wrocław).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
