Nastroje wśród fanów badaliśmy na początku września, kiedy drużynę prowadził jeszcze Joaquim Machado. Na naszym facebookowym profilu skupiającym sympatyków Lechii, zapytaliśmy wprost: Czy Hajto powinien zostać następcą Portugalczyka? Odpowiedzi było mnóstwo, niemal sto. Zdecydowana większość opowiedziała się za tym, by pomysł wylądował w koszu razem z obierkami kartofli. Przemek napisał, że „byłby to horror”, Marcin natomiast zaznaczył, że wyżej ceni warsztat Machado. Byli też tacy, co zarzekali się, że oddadzą swój bilet na mecz, jeśli Hajto dostanie kontrakt. Z drugiej strony nie zabrakło głosów, by „Gianniemu” dać szansę. Tych było jednak znacznie mniej niż negatywnych.
Sprzeciw trybun nie będzie w ogóle brany pod uwagę przy podjęciu decyzji. Hajto w środę gościł w Niemczech u większościowego właściciela Lechii, Franza Josefa Wernze, któremu to przedstawił swoją wizję prowadzenia zespołu. Kontrkandydatów Hajto ma trzech – wśród nich byłego szkoleniowca HSV Hamburg i FC Basel, Thorstena Finka. Ostateczna decyzja być może zapadnie w czwartek. Niewykluczone też, że w niedzielnym meczu ligowym z Górnikiem Zabrze Lechię poprowadzi jeszcze duet zastępczy: Tomasz Unton i Maciej Kalkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
