Końcówka tygodniowego maratonu na wschodzie zapowiada się ciekawie

Bartłomiej Szura
Łukasz Popiela, Okocimski Brzesko
Łukasz Popiela, Okocimski Brzesko Maciej Pytka/Polskapresse
Piłkarze grupy wschodniej drugiej ligi nie mają chwili wytchnienia. W najbliższy weekend zagrają po raz trzeci w ciągu ostatniego tygodnia. Czy wszyscy wytrzymają mordercze tempo na początku kwietnia?

- Każda passa kiedyś się musi skończyć. Po trzech wygranych meczach, w których zagraliśmy na zero z tyłu, tym razem straciliśmy bramkę z rzutu karnego w najmniej spodziewanym momencie, zaraz na początku meczu - tak skomentował ostatnią porażkę swojego zespołu trener Okocimskiego Brzesko.

Rzeczywiście po trzech wygranych w ładnym stylu w Brzesku zaczęto nieśmiało myśleć o grze o awans. Tymczasem, niespodziewanie w ostatnią środę doszło do niespodzianki. Przez ponad 88. minut gospodarze nie potrafili przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę, po stracie bramki w 2. minucie z rzutu karnego. Skończyło się pierwszą stratą punktów i bramek na wiosnę. Teraz także nie będzie łatwo.

Do Brzeska przyjedzie bowiem lider i jednocześnie główny kandydat do awansu. Zespół z Nowego Dworu Mazowieckiego w tym momencie ma 5. punktów przewagi nad trzecią drużyną w tabeli i gra zdecydowanie najrówniej.
Okocimski KS Brzesko - Świt Nowy Dwór Mazowiecki, sobota godz. 16:00, sędzia: Wojciech Sawa (Chełm).

- Cieszymy się z tego zwycięstwa i z tego, że przełamaliśmy naszą nieszczęśliwą passę. Zawodnicy pokazali charakter, zaangażowanie. Mieliśmy drobne błędy, ale graliśmy ambitnie i mam nadzieję, że każdy następny mecz będzie się kończył w ten sposób - mówił po ostatnim wygranym meczu z Ruchem Wysokie Mazowieckie trener Mieczysław Broniszewski. Szkoleniowiec Wisły Płock początkowo nie był darzony sympatią przez kibiców z powodu zastąpienia cenionego przez szalikowców Jarosława Araszkiewicza. Ostatni wygrany mecz może być przełomowy dla trenera i zespołu. W najbliższą sobotę do Płocka przyjeżdża nieobliczalny zespół z polskiego bieguna zimna. Wigry Suwałki już w tym sezonie potrafiły wygrać na boisku ówczesnego lidera - Znicza. W Płocku bez wątpienia także łatwo się nie poddadzą i piłkarzy z Płocka czeka trudna przeprawa.
Wisła Płock - Wigry Suwałki, sobota godz. 19:00, sędzia: Tomasz Tobiański (Gdańsk).

Araszkiewicz po mało sympatycznym rozstaniu z Płockiem znalazł posadę w Elblągu. Olimpia, wicelider tabeli pod wodzą "specjalisty od awansów", jak mówi się o "Arasiu", będzie na pewno liczyła się w walce o awans. Tym razem zespół czeka wyjazd do Pruszkowa. Gospodarze ułatwiać sprawy Olimpii nie zamierzają. Wystartowali fatalnie, ale teraz próbują odzyskać formę i powoli im się udaje.
Znicz Pruszków - Olimpia Elbląg, niedziela godz. 18:00, sędzia: Robert Marciniak (Kraków).

Polski Związek Piłki Nożnej wyznaczył następujących arbitrów do prowadzenia spotkań drugiej ligi grupy wschodniej:

9 kwietnia (sobota):
Start Otwock - GLKS Nadarzyn, godz. 14:00, sędzia: Sebastian Krasny (Kraków).
Stal Rzeszów - OKS 1945 Olsztyn, godz. 15:00, sędzia: Marcin Michał Woś (Zamość).
Jeziorak Iława - Stal Stalowa Wola, godz. 16:00, sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).

10 kwietnia (niedziela):
Pelikan Łowicz - Motor Lublin, godz. 11:15, sędzia: Tomasz Zieliński(Konin).
Ruch Wysokie Mazowieckie - Resovia, godz. 15:00, sędzia: Artur Mital (Ciechanów).
Puszcza Niepołomice - Sokół Sokółka, godz. 16:00, sędzia: Sławomir Pipczyński (Radom).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24