Koniec sparingów w Sandecji

Rafał Kamieński/Gazeta Krakowska
Sandecja kończy tegoroczne sparingi
Sandecja kończy tegoroczne sparingi Roger Goraczniak (Ekstraklasa.net)
Środowa potyczka Sandecji ze Stalą Rzeszów była ostatnią w tym roku. Więcej sparingów nie będzie. Nie wiadomo też dokładnie, kto z testowanych zawodników zostanie zaproszony na kolejne próby.

Prawdopodobnie będą to słowacki bramkarz Peter Pahulyi i Mateusz Fryc z Naprzodu Jędrzejów.
Podopieczni Dariusza Wójtowicza zgrają jedynie w turnieju halowym 5 grudnia. To będzie ostatni występ, treningi skończą się 4 grudnia, a do zajęć piłkarze wrócą już w nowym roku 7 stycznia.

Sądeczanie mają w planach dwa zgrupowania w Miętnem (18-23 stycznia) i Gutowie (6-16 lutego).
Zaplanowano również sparingi z Odrą Wodzisław (27 stycznia), Resovią (30 stycznia), Tatranem Preszov (2 lutego), GKS Katowice (6 lutego), Pelikanem Łowicz (10 lutego), ŁKS-em Łódź (13.02, trzy ostatnie, jeśli zgrupowanie odbędzie się rzeczywiście w Gutowie), Podbeskidziem (24.02) i prawdopodobnie z jednym ze słowackich zespołów (27 lutego). Runda wiosenna w I lidze zaczyna się 6-7 marca.

W dwóch ostatnich w tym sezonie sparingach pojawiło się ogółem trzynaście nowych twarzy. Słowacy Karel Kovalik, Tomaš Ďurica i Radoslav Mac zagrali w pierwszym sparingu z Resovią, ale szansy nie wykorzystali.

Do kolejnej gry zaproszono natomiast Węgra Zlatana Gerghely Gheczy, byłego reprezentanta Armenii Artura Minasjana i bramkostrzelnego 25-latka z Naprzodu Jędrzejów Mateusza Fryca.

W meczu ze Stalą Rzeszów znów pojawiło sie kilku nowych graczy. W bramce stanął słowacki wieżowiec Peter Pahulyi, w polu pojawili się Mateusz Suder, Maciej Kisiel, Tomasz Kaczor, Łukasz Kominiak, Karol Damaszke i Nieć z rezerw, ale może z wyjątkiem Kominiaka z Kmity Zabierzów zaprezentowali się nader przeciętnie.

Pytanie, czy któryś z tych zawodników przyda się w Nowym Sączu, jest pytaniem retorycznym, bo Dariusz Wójtowicz szuka wzmocnień, albo co najmniej zawodników równorzędnych, nie statystów.
Sparingi pokazały, jak silną ekipą dysponuje Wójtowicz i że bez wyłożenia większych pieniędzy o poważne wzmocnienia zespołu będzie raczej trudno.

Kibicom pozostaje wiara, że nikt z drużyny nie odejdzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24