- Plan jest taki, żeby w przyszłym sezonie lub w nieodległej przyszłości awansować do Ligi Mistrzów. Jestem pewien, że nam się uda - skomentował Piątek. Ponadto 24-latek dodał, że nie chciałby, żeby nazywano go „drugim Lewandowskim”.
- Piątek twardo stąpa po ziemi. Żadnych widocznych tatuaży, żadnych błyskotek, żadnych bojowych zapowiedzi. Mówi, że w życiu prywatnym jest raczej domatorem, który lubi spędzać czas z dziewczyną i psem. Ambicje ma jednak duże - komentują niemieccy dziennikarze.
We wtorek Hertha Berlin zmierzy się z Schalke 04 Gelsenkirchen w ramach 1/8 finału Pucharu Niemiec. Oba zespoły miały okazję mierzyć się w ostatni weekend. W spotkaniu zakończonym bezbramkowym remisem zadebiutował Krzysztof Piątek.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?